Szacuny
0
Napisanych postów
24
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
287
To jednak Shidokan. Jutro mam drugi trening. Mieliście racje, że z trójboju nici, przynajmnie narazie. Po pierwszym treningu jeszcze mam zakwasy na udach. Jak się przez długi czas nic nie robiło, to się teraz zdycha. Teraz nie chleje, może wytrzymam tak dłużej.
POZDRAWIAM
Może ktoś trenował Shidokan i podzieli się doświadczeniami? dzięki