Nic za darmo, wszystko za wytrwałość, upór i cężką pracę.
...
Napisał(a)
Kurna, juz prawie cały jestem odtłuszczony, mam skóre w większości bardzo chudą, tylko te biodra :-[ !! Co z nimi robic by je odchudzić ? Chodzi mi dokładnie o tylną część bioder, prawie na krzyży już.
Nic za darmo, wszystko za wytrwałość, upór i cężką pracę.
Nic za darmo, wszystko za wytrwałość, upór i cężką pracę.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Cześć,
Pewnie chodzi ci o tzw. boczne i tylne opony. Sam mam też ten problem. To chyba najbardziej oporne miejsce i najtrudniej pobudzić te rejony do pracy (spora garść tłuszczu). Z moich badań anatomicznych wynika że tam przebiegają mieśnie skośne brzucha (tak na plecach!!), nie wiem dokładnie czy zewnętrzne czy wewnętrzne. Ale mniejsza o nazwę.
Udaje mi się trochę pobudzić te rejony robiąc skłony na bok stojąc i trzymając w jednej ręce 15kg. Tylko, że to ćwiczenie ma negatywne skutki uboczne - obok spalania tłuszczu pogrubia te mięśnie, przez co robi się szersza talia niwelująca sylwetkę V (dlatego niektórzy fachowcy odradzają to ćwiczenie). Ale ja robię to nadal, bo z dwojga złego wolę mieć zbyt masywną talię ale za to bez tłuszczu, zamiast wciętej ale wiszącej i trzęsącej się jak galareta opony.
Inne ćwiczenia jak brzuszki ze skrętem czy obroty z kijem pobudzają tylko przednie części skośnych, dlatego niewiele mi dają (przednie mam odtłuszczone).
Moze ktoś podzieli się swoimi sukcesami z pola walki. Przypominam, chodzi o tylno-boczną część pleców (bardziej o tylną), od wysokości bioder do dolnych żeber. Może jakieś ćwiczenia których nie znam?
Pozdrawiam.
Pewnie chodzi ci o tzw. boczne i tylne opony. Sam mam też ten problem. To chyba najbardziej oporne miejsce i najtrudniej pobudzić te rejony do pracy (spora garść tłuszczu). Z moich badań anatomicznych wynika że tam przebiegają mieśnie skośne brzucha (tak na plecach!!), nie wiem dokładnie czy zewnętrzne czy wewnętrzne. Ale mniejsza o nazwę.
Udaje mi się trochę pobudzić te rejony robiąc skłony na bok stojąc i trzymając w jednej ręce 15kg. Tylko, że to ćwiczenie ma negatywne skutki uboczne - obok spalania tłuszczu pogrubia te mięśnie, przez co robi się szersza talia niwelująca sylwetkę V (dlatego niektórzy fachowcy odradzają to ćwiczenie). Ale ja robię to nadal, bo z dwojga złego wolę mieć zbyt masywną talię ale za to bez tłuszczu, zamiast wciętej ale wiszącej i trzęsącej się jak galareta opony.
Inne ćwiczenia jak brzuszki ze skrętem czy obroty z kijem pobudzają tylko przednie części skośnych, dlatego niewiele mi dają (przednie mam odtłuszczone).
Moze ktoś podzieli się swoimi sukcesami z pola walki. Przypominam, chodzi o tylno-boczną część pleców (bardziej o tylną), od wysokości bioder do dolnych żeber. Może jakieś ćwiczenia których nie znam?
Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Ćwiczenie na twisterze przy prostych nogach i napiętym brzuchu, skrętoskłony stojąc w rozkroku ze zwróceniem uwagi na wymach ręki idącej w górę (do tyłu)
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
...
Napisał(a)
Jogger, czy twister to ta maszyna prezentowana na jednym z gifów przez Michaila?
A te 'skrętoskłony stojąc...' - mógłbyś dokładnie opisać jak to się wykonuje, czy chodzi o coś takiego jak na WF, czyli skłony prawą ręką do lewej nogi i vice versa, i jeśli tak, to czy robić to z obciążeniem czy bez.
Bye.
A te 'skrętoskłony stojąc...' - mógłbyś dokładnie opisać jak to się wykonuje, czy chodzi o coś takiego jak na WF, czyli skłony prawą ręką do lewej nogi i vice versa, i jeśli tak, to czy robić to z obciążeniem czy bez.
Bye.
...
Napisał(a)
Podaj linka do tego obrazka. W ogóle twister to tarcza obrotowa, stojąc na której wykonuje się przeciwskręty tułowia, jak przy jeździe na nartach. Skręt musi następować wyłącznie w talii, więc dół musi być usztywniony przez napięcie mięśni. Skrętoskłony dokładnie tak jak na wf'ie tyle żeby pamiętać o utrzymaniu ramion w jednej linii. Bez obciążenia, ilość powtórzeń - na max, krótka przerwa itd. To samo z twisterem - długo i intensywnie, to są czyste aeroby, więc trzeba się spocić
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
...
Napisał(a)
JA ćwicze te rejony kładąc się na ławce (wychylony do pasa) bokiem. Ktoś siada mi na nogach (zebym nie fiknął) A następnie robie "bruszki bokiem". To według mnie najprostrze ćwiczenie, ale i najbardziej skuteczne. Gdy po raz pierwszy wykonywałem to ćwiczenie robiło się uper, ale następnego dnia niemogłem nawet się ruszyć z łózka
Polecam i pozdrawiam
"fas est et ab hoste doceri"
Polecam i pozdrawiam
"fas est et ab hoste doceri"
...
Napisał(a)
JOgger, wydaje mi się że twister, to nie ta tarcza na której stajesz, tylko coś zupełnie innego, czyli siadasz przed wyciągiem, rękami przed sobą obejmujesz dwa uchwyty i robisz skręty w prawo i w lewo (jak na tarczy), tylko że tu góra chodzi no i masz możliwość zwiększania obciążenia.
...
Napisał(a)
To ćwiczenie które opisał sweder jest bardzo dobre. Samemu i w domu można to robić kładąc jedną rękę na podłodze, nogi na podłodze bądz na podwyższeniu (taka pozycja do pompek tylko bokiem) i opuszczamy tułów do ziemi i do góry. Przy okazji fajnie rozciąga. Polecam
...
Napisał(a)
Ostatnio przy okazji dyskusji o diecie Arnolda wygrzebałem kilka jego wywiadów. Stwierdził, że na tłuszcz z tyłu talii robił zwykłe wyprosty tułowia na przyrządzie do prostowników kręgosłupa. Faktycznie, ściągając w górze najszersze spinamy się aż do talii.
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Poprzedni temat
aminokwasy są szkodliwe !!
Następny temat
JAk spalic tłuszczyk, tu znajdziecie odpowiedz!!!
Polecane artykuły