Szacuny
1
Napisanych postów
600
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
2483
I w tym temacie zaczynają się schody.
Ja preferuję całe jaja. Ważę 73 kg i mam szybką przemianę materii. Jedząc całe jaja nie muszę się martwić o tłuszcz bo szybko go spalam. Odrzucając żółtko wywalam połowę białka. Myślę nawet, że ci co tyją po całych jajkach powinni jej jeść podczas robienia masy. Co o tym sądzicie? Jednak mam pewne dylematy. Dotyczą one holesterolu. Z wielu źródeł słyszałem różne opinie, że w jaju jest więcej dobrego HDL, który niszczy zały LDL oraz na dowrót. Były to jednak opinie poszczególnych ludzi nie potwierdzone żadnymi badaniami naukowymi. We Flexie ania KiF nic na ten temat nie mogłem wyszukać.
Czy macie jakiś dostęp do takich badań? Jak wy jecie jaja i w jakiej ilości? I czy badacie holesterol?
Szacuny
2
Napisanych postów
296
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
13074
cześć
Ja również jem same białka.
niektórzy tez mówią że od żółtek mężczyzna staje sie powoli bezpłodnym{ale naprawde duzó trzeba by ich było zjeść}
pozdrawiam
Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
zoltak to ja bym jesc nie radzil(slyszeliscie kiedys o miazdzycy, to wlasnie przez zoltka,w ktorych jest cholesterol, moj wojo niedawno mial amputowana noge, wlasnie przez miazdzyce, ktora spowodowala szybkie pekanie zyl nog)mozna powiedziec ze cholesterol to tluszcz, ale wywoluje zawaly serca, miazdzyce i wiele takich innych . a wiec Sobesciak lepiej zoltka wylewaj