Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
czesc ludzie
mam pytanko skromne:
chcialbym troche przylozyc sie do siatkowki, otoz moglibyscie podpowiedziec jakies cwiczenia na silowni, ktore ewentualnie mialyby jakis wplyw na postepy w tym sporcie?
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Długo trenuje siatkówke i moge dac ci kilka rad. Po pierwsze zastanów się co chcesz osiągnąć. Ja jestem lewoskrzydłowym i mam 187 cm tak wiec to nie za duzo i dla mnie najwazniejsze sa nogi czyli wyskok. Aby poprawic tkz skoka trzeba sie naprawde natrudzic. Po pierwsz plotki zacznij od najnizszej wysokosci przez 2 tygonie co 2 dzien po 100 ploteczkow powinno wystarczyc. Zwiekszaj wysokosc i ilosc wedle mozliwosci, mozesz zakladac specjalne obciazniki na nogi. Kiedy zaczna bolec cie kolana zrob przerwe na tydzien. Niektorzy ukladaja je na materacach zwieksza sie sila potrzebna do wyskoku i nie bola tak stawy. Proponuje dobre poskakac na zwyklych schodach, poskac obunoz np 5 razy na 10 pietro zrob dzien przerwy i tak jak z plotkami. Dobra jest tez skakanka ale jej nie probowalem. Jesli masz na silowni suwnice na nogi czesto z niej kozystaj pamietaj jak najwiekszy ciezar jak najmniej powtorzen (najmniej obciaza stawy). Poza tym do ataku potrzebny jest triceps a nie biceps pamietaj o tym. Tutaj musisz wykonywac cwiczenia dynamicznie (sredni ciezar 7-10 powtorzen jak najszybciej wykonywanych) a tak ogolnie to duze ciezary na klatke czy barki tylko spowalniaja zawodnika dajac efekt odwrotny do zamierzonego pamietaj ze najwazniejsza jest dynamika