R.I.P.

Szczerze wspolczuje. Ale na basen mozesz chodzic, zeby nie utracic miecha a i pomachac od czasu do czasu mozesz. Nogi mozesz nadal intensywnie cwiczyc. Na czym polega ta twoja kontuzja ?? Nie mozna tych kosci jakos poskladac ?? Ja mialem od LA zapalenie stawow biodrowych i kolanowych i wiezadel od przetrenowania. Pare miechow regeneracji i wszystko to puscilo, a lekarze lubia straszyc dla nich to nawet bialko jest zabojcze dla organizmu.



Zmieniony przez - Life-tec w dniu 2004-10-23 18:07:53

Wiem co przeżywasz ... ja tez nie wyobrazal bym sobie zycia bez kulturystyki ... 3maj sie stary Ja bym chyba tego nie wytrzymal i cwiczyl mimo ryzyka dalej

Zmieniony przez - wojooo w dniu 2004-10-23 20:05:36

E wydaje mi sie ze ktos cie nastraszyl, idz do innego lekarza po druga porade.

Dokładnie-idź do innego lekarza, może sportowego?
A usztywniacze na nadgarstki?
Może to by cos pomogło.

Shit-wyrazy współczucia.

Stary gdybym ja miał zrezygnować za względu na nadgarstki to już dawno bym nie trenował
nadgarstki to nie tragedia

To nie tylko same nadgarski ale również kości śródręcza ... rzecz w tym że na kościach coś mi narosło ... w miejscu przyczepów scięgien odpowiedzialnych za prostowanie dłoni w dagrastku ... doprowadza to do tego, że (głównie prawa dłoń) boli mnie czasem nawet jak widelec do ręki wezmę ... nie ma mowy o tym żebym mocno zacisnął pięśćczy cokolwiek mocno ścisnął w dłoni bo to poprostu bardzo boli ... dlatego taki problem stwarza mi trzymanie sztangi (sztangielki) w dłoni ... choć jest kilka ćwiczeń przy których dłoń mnie nie boli i te napewno narazie bedę wykonywał ... na ile bede wyłączony z treningów to się okaże jak zrobię zdjęcie obu dłoni ... wierzę, że po zakończeniu rechabilitacji będę mógł wrócić do ćwiczeń i obejdzie się bez operacji, bo ta zmniejszy o dużo moje szanse ... ale tzreba walczyć! Tak łatwo nie oddam skóry!

Veter jesem z Tobą
dasz rade