Boli w krzyzu :(

ja czytam:P

Bylem u takiego masazysty 1 raz i troche mi porzestawial kregoslup,slychac bylo jak kregi sie przesuwaja jak mnie przekrzywial.W kazdym razie troche pomoglo i poszeldem 2 raz,znowu zaczol mna wyginac i powiedizal ze mialem zwichniecie kregu L4/L5 ale juz jest w porzadku bo nastawil.Pozniej jescze postawil banke na plecach i zaczol nia trzec po plecach tak ze myslalem ze umre i mam teraz starsznie zmasakrowane.Powiedizal ze mam jescze stan zapalny i mam smarowac mascia.Po 2 dniach od zabiegu juz moge si enormlanie schylac!Jednak jescze bola troche plecki ale to od tej banki bo mam siniaki.pytanie do was:

Jakie znacie sposoby zeby najszybciej pozbyc sie tego stanu zapalnego??? smaruje mascia z diklofenem(NALKOFEN),co jescze moge zrobic? Moge zaczac juz biegac albo cos? czy jescze czekac? i czy basen moze cos pomoc czy tylko pogorszyc??czy nagzrewanie krzyzow przez opalanie pogorszy czy polepszy? caly czas mowie o stanie zapalnym w krzyzu.Sporo sie pytan nazbieralo:)

ladnie prosze o odpowiedz:)

a smaruj tą maścią ! + ARCALENEM
na słonce możesz wyjść - ale sie za bardzo nei usmaż - bo to wzmaga zapalenie - jedynie tak troche

jak cie koleś nastawiał to na razie bym skłonów itp nei robił - niech sobie kregosłup odpocznie

.

Zmieniony przez - Boofi w dniu 2004-07-01 21:26:06

Zdecydowanie powinien odpoczywac. Zabiegow manualnych nie stosuje sie czesciej niz dwa razy w tygodniu ze wzgledu na to, iz tkanki miekkie sa ponaciagane. Musza one miec szanse sie nieco zregenerowac, wrocic do swojego naturalnego stanu. Tak wiec trening tez nie powinien teraz byc prowadzony. Spokojnie- przyjdzie na to czas. Czynna rehabilitacja jest nawet wskazana, ale nie od razu.