Przeskakiwanie w nodze

Jak slyszalem wiele osob ma na poczatku cwiczenia, np. przy brzuszkach na lawce skosnej problem z przeskakiwaniem czegos w nodze w okolicach miednicy przy wyproscie. ja takze to mialem, gdy zaczynalem. obecnie trenuje juz 5 miesiac, wzialem sie troche za redukcje i zaczalem duzo jezdzic na wioslach, rowerku stacjonarnym i duzo brzuszkow na lawce skosnej. obecnie KAZDY WYPROST TULOWIA z obciazeniem, tzn na wioslach, na lawce w momencie zblizenia plecow do lawki to przeskoczenie czegos w lewej nodze z przodu posrodku, nie ejst to bolesne, ale przeszkadza, nieraz jak powazniej przeskoczy to zaboli. zapisalem sie na basen, staram sie rozgrzewac miesnie nog ale to chyba nie od nich zalezy. odstawilem poki co narazie brzuszki na pare dni ale nadal jest to samo. czy ktos ma jakas recepte na ta denerwujaca dolegliwosc?

musisz dokładnie okreslic o co chodzi !!
jesli o staw to który - kolano , biodro , moze udo , podudzie
staw krzyzowo biodrowy itp ...
postaraj sie okreslic najdokladniej jak umiesz !
miesien ?

Otóż to. Nie bardzo miożna okreslic z tego co napisałes gdzie Ci to strzela...Jesli biodro( do lekarza) . Jesli krzyżowo biodrowy-wmocnij mm posladkowe i okolicy miednicy.

na wysokosci pachwiny

dodaje jeszcze ze ostatnio trenowalem sporo na rowerku stacjonarnym ktory jest raczej mocno gowniany i niewykluczone ze od niego mi sie tak zrobilo. wczoraj biegalem 5 km i dzisiaj moglbym powiedziec ze mam lekkie zakwasy ale czemu tylko w lewej nodze [w tej co przeskakuje] i jakby mocniej mi przeskakuje przy prostowaniu i czuje bol :( nawet gdy wstaje z krzesla i sie prostuje :/ np. gdy robie wymach kolana lewej nogi w lewo to w koncowej fazie prostowania mi bardzo wyraznie przeskakuje... moze to pachwina? nie wiem co mam robic, dzisiaj mam siatkowke ale pojde bo to mi raczej nie bedzie przeszkadzac... oby.

dzieki z gory za wszelkie diagnozy nawet 'domysly'.

Pachwina- bardzo pradopodobne.z tego piszesz. Odpocznij, zmien trrening na pare dni.cwicz góre.