bo jak na kulturystykę to powiedz to starej i może zajarzy o co synowi chodzi, no bo chyba nie ściemniesz jej ze te odżywki to do jazdy figurowej na łyżwach...
nie wiem jak masz w domu ale jak ci nie pozwoli to kup sobie sam, a jak masz 18 lat to pomachaj jej dowodem, byle sie nie w****iła za bardzo
albo jeszcze inaczej: dostosowuj ja powoli, truj jej dzisiaj, jutro, pojutrze i za tydzień lub dwa kupi ci pierwszego gainerka
a tak swoją droga to stara jest pielęgniarką, lekarzem, technikiem żywienia czy za duzo czyta Pani domu
weź ją na rozmowę do jakiegoś autorytetu żywieniowego który będzie oczywiście po twojej stronie i ja przekona...
pozdrowienia dla Ciebie i Twojej Mamy
powodzenia
pozdrawiam
Johnnie
pozdrawiam
Johnnie