Bieganie do pracy

Do 200 zl jest sporo butow dobrej jakosci i nievzawsze drozsze=lepsze, tym bardziej ze maratonow nie bedziesz biegal.... Musi but byc wygodny to przede wszystkim. Zamowic mozna ale warto najpierw wybrac sie do sklepu, przymierzyc, pobiegac w nich troche, zobaczyc jak noga sie w nich czuje

Miałem kiedyś adidaski, dostałem je, po jednym bieganiu je sprzedałem bo mi pietę obtarły, wybór butów jest ogrom w tej cenie

poczatkujacybiegacz

Hej. Chcę zapytać czy rozsądne będzie moje podejście. Chcę zamienić samochód na bieganie do pracy, dla zdrowia. Pracuję 4-6 razy w tygodniu. Do pracy mam około 4km drogą asfaltową. Chciałbym biegać, pytam, bo nie wiem jak to będzie ze stawami, zdrowiem?

Edit. Oczywiście w obydwie strony.



Zmieniony przez - poczatkujacybiegacz w dniu 2018-08-11 17:59:02

Bardzo dobra decyzja! Szanuje.

No tak, na tej podlinkowanej stronie czytałem o wadach i zaletach obuwia. Zauważyłem, że bardzo powszechną wadą jest obcieranie m.in.pięty, dlatego będę celował w nieco większe.

Miałbym jeszcze jedno pytanie, nie dotyczy ono biegania, ale zadam je tutaj, by nie tworzyć już osobnego tematu.

Mam w domu drążek, chcę kupić jeszcze poręcze. Poręcze miałyby mi służyć do pompek, L-sitów, wznosów nóg (to chyba właściwie można zamknąć w jednej funkcji :D) a do tego chcę na nich robić podciąganie australijskie. Nie mówię byście szukali za mnie i podrzucali mi jakieś modele, chodzi mi jedynie o firmę. Chcę kupić te poręcze solidne, w jakim sklepie czy też z jakich materiałów to kupić? Wymiary są uniwersalne? Mam niewiele ponad 170cm wzrostu. Mieszkam w małym mieście więc zostaje mi raczej zamówienie przez internet. Ile taka przyjemność może kosztować? Zamknę się w 200zł?

Raz jeszcze dziękuję wszystkim za ogromną pomoc, którą mi daliście!

poczatkujacybiegacz

No tak, na tej podlinkowanej stronie czytałem o wadach i zaletach obuwia. Zauważyłem, że bardzo powszechną wadą jest obcieranie m.in.pięty, dlatego będę celował w nieco większe.

anubis84

Miałem kiedyś adidaski, dostałem je, po jednym bieganiu je sprzedałem bo mi pietę obtarły, wybór butów jest ogrom w tej cenie

Polecam dobre skarpety, na przykład te: https://pl.sportsdirect.com/6zax/karrimor-2-pack-running-socks-mens-415500?colcode=41550035

Jak widzisz, mają zabezpieczenia we wrażliwych miejscach. Są bardzo wygodne podczas biegu.

Odnośnie obtarć, pięty i innych pęcherzy. Kiedyś to przerabiałem i widzę to na zasadzie przystosowania stopy do większych dystansów i pracy. Pęcherz tworzy się w miejscu, w którym dochodzi do małych otarć w bucie - i po jego zejściu, skóra w tym miejscu staje się twardsza i bardziej odporna na otarcia. Nie znaczy to, że masz od razu buty sprzedawać. Jeżeli jest to bardzo uciążliwe i masz z tym problem z tygodnia na tydzień - wiadomo, coś jest nie tak z butami. Ale dla początkującego biegacza, gdzie skóra na stopie jest delikatna i nagle zaczyna to wszystko pracować, jak nigdy wcześniej - jest bardzo możliwe, że pojawią się pęcherze. Wylecz je i biegaj dalej.

Tutaj trochę informacji na ten temat: http://biegologia.pl/pecherze-jak-sobie-z-nimi-radzic/

Podobnie jak kiedyś na siłowni, przy hantlach, na rękach, wewnętrzna strona - skóra czasem się "zdziera", ale dzięki temu, staje się tam twardsza i przystosowana do cięższych obciążeń.

Kolejna bardzo ważna rzecz - technika biegu. Nie lądujesz na pięcie ! Środek-front stopy przy każdym kroku. Odciąża Ci to pięte i nie walisz w nią całym ciężarem swojego ciała.

Super, dzięki za tą idee. To głupie, ale nawet nie pomyślałem, że mogę dokupić wzmacniane skarpety. Już zanotowałem i jak buty będą mnie obcierać to będę wiedział co mogę spróbować.

Kiedyś biegałem z kolegą, on biegał w klubie, na jakichś zawodach, nauczył mnie techniki, to było dosyć dawno temu, ale od tego czasu biegam na palcach/podeszwach zawsze jak mi się to zdarza. Niestety urwał nam się kontakt, stąd pytam tutaj. :)

A czy odnośnie tych poręczy moglibyście mi doradzić? Jaka firma, materiały?

Jakie poręcze masz na myśli niskie do pompek czy takie czo można dipy zrobić ?

Chodzi mi o takie do dipów, podciągania australijskiego, bo niestety, nie mam dwóch takich samych krzeseł i nie mam nawet stołu w domu, którym umożliwiłby mi podciąganie australijskie...

Obojętnie jakie bratu kupiłem kiedyś chyba k sport, to jest stal tu nie ma co się popsuć czy złamać

Prosty sprzęt a mozna na nim przećwiczyć większość mięśni.