Nie mam pojecia jak cwiczyc

Dzien dobry. No wiec jestem 40 latka, ponad 80 kg wagi. 109 w iuscie, 90 w talii, 117 w biodrach . Gruba. 163cm. Mialam ciezkie zycie i nigdy nie mialam czasu ani sily na cwiczenia. Ale postanowilam moje zycie zmienic od podstaw. Kupilam karnet na silownie i nie mam pojecia co dalej. Nie chce wyladaowac jedynie na rowerku czy biezni skoro mam tyle maszyn do wyboru i tyle mozliwosci. Jestem kompletna dyletantka ale chce wyciagnac dla siebie najwiecej ile sie da. Poszlam oczywiscie po porade do trenera osobistego. Wyjasnilam mu w czym rzecz. Mam problemy z plecami i kiedys przeszlam rwe wiec lekarz kazal mi bardzo uwazac.
Trener postanowil mi pomoc - przez bujanie kettelbellem, podskoki , przysiady z taka dziwna belka (sorry nie mam pojecia co to jest). Wynik byl taki, ze bol plecow wrocil i do niego doszedl bol w kolanach.
Odpuscilam tego trenera i probuje sama cos zrobic... uzywalam kilku maszyn na plecy na malych obciazeniach i mam wrazenie ze kregoslup mniej boli. Ogolnie jednak mam wrazenie, ze sama nic nie wiem. Tutaj jest pewnie wiele takich porad ale nie umialm wyszukac nic madrego sama. Moze mi ktos doradzic jakis prosty ogolny trening na cale cialo na maszynach ? Albo nakierowac na wlasciwy temat tutaj ? bylabym bardzo wdzieczna. Dziekuje

wypełnij ankietę naszego działu - masz go w tematach podwieszonych z regulaminem działu.

poszukaj dobrego trenera i juz

Tutaj mało osób cwiczy na maszynach. Moze powinnaś ogarnąć fizjoterapeutę, który Ci powie co mozesz robić co nie. Strach doradzać osobie, która czuje ból kręgosłupa lub kolan. Inna sprawa, ze nie wiem czy umiesz odróżnić ból np. pleców (zakwasy) od bólu kręgosłupa? Rożne ćwiczenia możesz robić z hantalmi w leżeniu lub siedzeniu, które nie powinny wpływać żle na kręgosłup.
A kolana? Jeśli bedziesz pilnowała aby nie schodziły sie do środka tylko rozpychała je na boki, to spokojnie możesz na początku ćwiczyć wykroki/przysiady z ciężarem swojego ciała.


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-07-04 10:57:05

Tak jak Paatik mówi, najpierw wybrać się do fizjoterapeuty, upewnić się co do zdrowia, przy dużej wadzę kręgosłup każdego będzie bolał i kolana również, zła technika ćwiczeń też wpływa na bóle różne, mnie przez pół roku po martwych ciągach bolały plecy bo robiłam źle. Fizjoterapeuta powie jakie ćwiczenia możesz wykonywać, jakie nie, co Ci służy a co nie. Naprawdę warto.

Najpierw fizjo i naprawa ciala ruchem a pozniej treningi. No chyba, ze trener jest odrazu fizjo. Moge polecic w Wwie i Poznaniu. Jezeli nic nie zrobisz w tym kierunku z dobra osoba to za 5 lat bedzie duzo gorzej.

Wyjątkowo pechowo trafiłaś z trenerem. Też bym zaczęła od fizjo, żeby upewnić się że nie ma przeciwskazań i dostać wskazówki co wolno a czego nie w konkretnym przypadku