PYTANIE O ŁYDKI

Sprawa wygląda tak ,mam spory skrót jednej kończyny z czym wiąże się to że mam jedną łydkę chudszą ,zawsze miałem z tym problemy ale już różnica jest mała .Na siłownię chodzę już dobry rok i wszystko jest okej mam dość dobry plan na łydki 2 razy /raz na tydzień ,daje mi to rezultaty lecz od pewnegl czasu zacząłem jeździć codziennie na rowerze aby wkońcu swój upragniony szesciopak odsłonić i tu pojawia się problem że zauważyłem że łydki mi się wyszczupliły i jakby wymodelowaly(nie na korzyść bo jakby wracały do poprzedniego stanu ) bieganie odpada bo mi je bardziej wyszczupli ,skakanka spali tylko mięśnie ,też już ją robiłem . Co możecie mi doradzić żeby to jakoś pogodzić czy coś , liny treningowe czy worek nie mam czasu robić codziennie a rower mi ładnie odsłania ten brzuch lecz za tym idzie po łydkach .co robić ?

Łydka to taki miesien że albo się go ma albo nie.mozesz spróbować powt na dużym ciężarze .

Cześć. Łydki to trochę nietypowa grupa miesniowa. Generalnie służą nam głównie do chodzenia i skakania tak w codziennym życiu i klasyczny trening w hipertroficznym zakresie powtórzeń i dużym obciążeniem niekoniecznie powoduje ich wzrost. Składają się w zasadzie z dwóch mięśni i każdy lubi trochę inny trening. Brzuchaty - ten większy dwuglowy lubi spiecia na stojąco i większe ciężary. Generalnie klasyczna szkoła mówi, że przy spieciach łydek nie liczymy tylko robimy aż do upadku mięśniowego. Zaleca się by seria miała nie mniej niż 20 powtórzeń także ciężar nie może być zbyt duży. Gdy robisz spiecia w siedzeniu znaczną część pracy przejmuje mięsień płaszczkowaty, ten poniżej. Wtedy stosujemy nieduże obciążenie i naprawdę długie serie, nawet do 40 powtórzeń. Jako że jesteś na ujemnym bilansie to łydki zapewne nie urosną ale biorąc bcaa i dając im właściwy bodziec treningowy może Ci się udać zachować to co masz wypracowane

W sumie mam podobny problem, i na tej masie staram się je robić na każdej płaszczyźnie. Ogólnie to na pewno polecam je robić 2-3 razy minimum w tygodniu, + przynajmniej jeden dzień robić je typowo siłowo, a w resztę bardziej hipertroficznie, do tego ciągle dokładać ciężaru, ja widzę trochę już poprawę, ale prawda jest taka, że tutaj gen zdecyduje.To wcale nie znaczy, że trzeba mieć je chude, po prostu trzeba być świadomym ich ograniczeń.

Łydka to mięsień w którym laduje najwięcej implantów