okres po treningowy

siemka,czy jak po treningu zjadłem serek wiejski i banana a 4h ponzniej dopiero zbilansowany posiłek ale troszkę wiecej tłuszczów miał (30g) to zle? katabolizm działał przez ten czas? wiem głupie ale głowa już szaleje,pozdrawiam

To był taki mit krążący wśród osób trenujących w latach 90-tych, że niezwłocznie po zakończonym treningu koniecznie trzeba coś zjeść żeby uzupełnić węglowodany w organizmie i białko w innym przypadku nasze mięśnie będzie trawił katabolizm mięśniowy i nici z naszych starań na siłowni.

Tak na prawdę nie ma konieczności spożywania posiłku od razu po treningu bo liczy się bilans dzienny, tygodniowy. Naturalnie ten okres powysiłkowy jest najlepszym okresem żeby przyjąć łatwoprzyswajalne składniki odżywcze, ale nasze mięśnie nie rozpadną się jeśli tego nie zrobimy.

W idealnej sytuacji mamy wszystko zaplanowane czasowo czyli jemy o odpowiednich porach, trenujemy podobnie, ale świat się nie zawali i nasze mięśnie nie znikną jak zdarzy się, że od rutyny dietetyczno-treningowej będą odstępstwa.

Do wszystkiego musimy podejść z rozsądkiem i nie dać się zwariować. Nasze ciało od tysięcy lat radzi sobie bez jedzenia, więc jak godzinę czy dwie po treningu nie zjemy posiłku to nic się nie stanie.

Dieta i trening to podstawowe narzędzie kształtowania sylwetki, ale i tutaj trzeba się wykazać zdrowym rozsądkiem.





Zmieniony przez - rion10 w dniu 2021-02-19 20:18:04

Nie myśl w taki sposób o katabolizmie bo to do niczego nie prowadzi. Jedz tak aby bilans dnia się zgadzał, a katabolizm Cię nie zje

Prędzej od tego stresu, zastanawiania się czy wystąpi czy nie będzie katabolizm niż bez zjedzenia posiłku, stres jest jednym z najgorszych wrogów czy to masa/ redukcja

Nie histeryzuj, sam tak mam bardzo często.