WYJŚĆ Z CIĘŻKIEJ NERWICY I DEPRESJI: MÓJ DZIENNIK

@kris4real

Jak tam u Ciebie?
Długo Cię nie widać na forum.

Goryllo

Co do tych ziół wszelakich na nerwicę/depresję(głównie adaptogeny mam na myśli) to polecam z nimi uważać, bo nie zawsze są takie dobre. Wszelkie adaptogeny, które mają pobudzać i mimo, że mają mieć też właściwości antystresowe i przeciwlękowe, mogą znacznie zaostrzyć nerwicę.

Natomiast adaptogeny uspokajające mogą powodować stany totalnego rozleniwienia i braku motywacji do działania.



Zmieniony przez - Goryllo w dniu 2021-06-20 16:47:56

Najgorsza jest ashwaganda która blokuje stres czym pośrednio blokuje serotoninę.

Co do samego autora... Szkoda, że znikł oby wszystko było ok.

sobiecwicze88

Pewnie złapał ostry stan zaburzeń lękowych, jak się nie daje rady to się idzie do szpitala, u wszystkich nie da się wyleczyć nerwicy lekami czy psychoterapią, niekiedy robi się ECT lub wstawia się stymulator nerwu błędnego niestety, sam choruję 15 lat na różne zaburzenia z czego 5 lat bez żądnej poprawy jeżeli chodzi o leki, niestety chyba mnie czeka szpital i siedzenie tam miesiącami może nawet dłużej.

Miałem odpisać już wtedy ale jakoś mi uciekł post.

Psychoterapia to złożony temat.
Najważniejszy jest terapeuta. Terapeuta który zrozumie pacjenta i będzie go wspierać.
Ja miałem okazję wylądować u terapeutki która cisnęła ze swoimi tezami xD cisnęła o kilka rzeczy na które nie miałem ani możliwości ani chęci.

Dopiero jak wszedłem w temat psychiki o wiele głębiej to zrozumiałem czemu ona tak cisnęła. To wejście głębiej o zrozumienie czym są przekonania, oczekiwania czy nawyki.
Ba ! To też nasza postura (power poses oraz pozycję lęku i strachu).


A co do leków to od z lekami od zawsze jest ciekawa sprawa.
Ktoś kiedyś przyjął, że leki które zalewają mózg serotonina będą najlepsze... Pisałem o tym w tym temacie ale wszyscy wiedzą lepiej więc co mi tam....

W ogóle wtedy wyszła wojna a ludzie stwierdzili "to jego sprawa". No w sumie. Przecież nie moja. A, że od kilku dobrych lat w tym siedzę....
Ja to ogarnąłem. Bez psychologa, bez terapii i bez leków.

Tylko i wyłącznie pracując nad sobą, z planem suplementacyjnym, treningowym i psychologicznym
A wzzystko rozbija się o emocje. A emocja to nic innego jak reakcja na bodziec. A reakcji można się nauczyć.
I tyle
Albo aż tyle.