Boks + basen czy bieganie?

Hej

Trenuje z obciążeniem własnego ciała i właśnie zapisałem się na boks, problem w tym że po latach niezdrowego trybu życia moja kondycja jest w opłakanym stanie. Chciałbym poprawić wydolność jednak mam problemy ze stawami i po bieganiu nie czuje się najlepiej, czy basen będzie równie efektywny? Robiąc interwały na basenie przełoży się to na lepszą kondycję podczas treningów sw?

Tak basen będzie lepszy, biegabnie starsznie obciąża stawy, jak ktoś nie ma wprawy ma złe obówie, technika kuleje, mnie strasznie po piszczelach dawało bieganie.

Pewnie się troszkę przełoży, ale tylko troszkę. Ostatnio mam sporo kontuzji, więc nauczyłem się, że nawet przy niedziałających strawach można się mocno styrać. Po artykule na SFD spodobał mi się pomysł zastąpienia biegania podrzutami "swing" z kettleball. Niby takie anemiczne, ale dopóki się nie zacznie robić. Jak już wszystko wysiada to zawsze pozostają brzuszki. Można je robić w nieskończoność i w różnych wariantach.

Janek127

Hej

Trenuje z obciążeniem własnego ciała i właśnie zapisałem się na boks, problem w tym że po latach niezdrowego trybu życia moja kondycja jest w opłakanym stanie. Chciałbym poprawić wydolność jednak mam problemy ze stawami i po bieganiu nie czuje się najlepiej, czy basen będzie równie efektywny? Robiąc interwały na basenie przełoży się to na lepszą kondycję podczas treningów sw?

A jak ogarniasz treningi Boksu? Przecież tam jest sporo biegania i skakania...