Wzrost wagi i obwodów

jak wygladaja te treningi?
moja kobieta mocno lapie wode po silce

Robię na przemian:

Trening A
Wykroki chodzone, hantel 6kg w każdej ręce
Leg curl z piłką
Uginanie nóg na maszynie leżąc 25kg


Przywodzenie nóg na maszynie 27,5kg
Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 25kg
Wyciskanie hantli na skosie 6kg na rękę
Wznosy ramion bokiem 4kg na rękę
Prostowanie przedramion na wyciągu 20kg
Plank 3x30sek


Trening B
Przysiad z hantlami, po 6kg w każdej ręce
Rumuński martwy ciąg 20kg
Przyciąganie drążka wyciągu dolnego do brzucha 25kg
Rozpiętki leżąc, po 5kg na rękę
Wyciskanie siedząc, po 5kg na rękę
Uginanie przedramion z hantlami, 6kg
Sit ups


Zmieniony przez - Musia w dniu 2018-04-16 06:37:33

Musia

Dzisiaj mija dwa tygodnie, na wadze nadal przyrost (łącznie +3kg), w obwodach też lekko więcej, po 1cm średnio, w pasie też.
Nic się w życiu moim nie zmieniło poza włączeniem siłowni, problem nie leży w diecie :( Cholera no.

Musia był już Twój temat odnosnie odzywiania, napisałaś, że jesz 1500kcal, więc raczej problem leży w diecie

Nene87

Musia

Dzisiaj mija dwa tygodnie, na wadze nadal przyrost (łącznie +3kg), w obwodach też lekko więcej, po 1cm średnio, w pasie też.
Nic się w życiu moim nie zmieniło poza włączeniem siłowni, problem nie leży w diecie :( Cholera no.

Musia był już Twój temat odnosnie odzywiania, napisałaś, że jesz 1500kcal, więc raczej problem leży w diecie

Czyli jem 1500kcal od ponad roku, dołożyłam 5 treningów tygodniowo i wzrost wagi jest powodem diety która od roku sie nie zmieniła?

Musia

Nene87

Musia

Dzisiaj mija dwa tygodnie, na wadze nadal przyrost (łącznie +3kg), w obwodach też lekko więcej, po 1cm średnio, w pasie też.
Nic się w życiu moim nie zmieniło poza włączeniem siłowni, problem nie leży w diecie :( Cholera no.

Musia był już Twój temat odnosnie odzywiania, napisałaś, że jesz 1500kcal, więc raczej problem leży w diecie

Czyli jem 1500kcal od ponad roku, dołożyłam 5 treningów tygodniowo i wzrost wagi jest powodem diety która od roku sie nie zmieniła?

Zwiększyłaś wydatek energetyczny o 5 treningów siłowych, a jesz strasznie mało, w tamtym poście pisałam Ci, abyś wyliczyła zapotrzebowanie swoje na kalorie, ale olałaś temat. Organizm jest bardzo mądry i wyobraź sobie, że jeżeli go głodzisz to wszystko co jesz odkłada w postaci tkanki tłuszczowej, bo się boi, że będzie jeszcze mniej pożywienia. I tak kółko się kręci, Ty tyjesz, od odkłada, Ty tniesz, on odkłada, Ty tyjesz i znowu strach i jesz jeszcze mniej itd...

Plan również dupy nie urywa. Większośc to ćwiczenia na maszynach.

Dodatkowo zapytaj swojego endo o dietę bo jeśli masz problemy z tarczyca to głodowa miska i spora ilość treningów też nie będzie służyć.

ronie220

Plan również dupy nie urywa. Większośc to ćwiczenia na maszynach.

Większość? No raczej nie. Na maszynach jest tylko ściągnie drążka do klatki, do brzucha i prostowanie przedramion. Dwa pozostałe (ginekologa i przyciąganie wałka do tyłka) dodałam sobie sama z siebie, nie było ich w oryginalnym planie.

BTW jaki powinien być w takim razie plan? Na Ladies odpisano mi, ze jest w porządku (btw układała go dawna modka z Ladies)