Ręka była ponad 4 miesiące w gipsie,później bardzo ją oszczędzałem...OPERACJA była marzec 2017.
Wróciłem do siłowni tydzień temu i zauważyłem,że prawa ręka jest słabsza od lewej(podczas treningu klatki najbardziej odczuwam). Boli mnie w zgięciu,pojawił się delikatny siniak.Lewa ręka sobie radzi, prawa pęka podczas unoszenia sztangi...i nie mogę nią wypchnąć ciężaru bo zostaje w połowie zgięta i dalej ni rusz...Czuję delikatny ból przy prostowaniu ręki przez cały dzień. Co radzicie ? Wizyta u lekarza czy lepiej u rehabilitanta ? Jakieś odpowiednie ćwiczenia na wzmocnienie ?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam :)