Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Całkiem fajna podstawa aby po redukcji mieć fajną sylwetkę. Oby tylko nie robic nic drastycznie.
...
Napisał(a)
2700 kcal przy 103kg to trochę za niski pułap... Ja osobiście bym wybrał opcję powolnego dodawania kalorii. Powiedzmy co tydzień 100kcal/dzień, przy czym przez pierwsze 2-3 tyg dalej spaceruj na bieżni, i z tyg na tydzień zmniejszaj ilość/czas. Np jeśli robisz 4x30 min, to ucinaj po 5-10 min z każdej sesji co tydzień, w zależności jak organizm zareaguje. Obserwacja własnego ciała to podstawa (Waga i lustro oraz samopoczucie). "+/-" 3300-3500 kcal powinno być twoim zerem. Nie wiem jak aktywny jesteś w ciągu dnia, ile sesji treningowych masz w tyg, więc są to wysoce orientacyjne liczby ;)
...
Napisał(a)
flex1976
Od tego zacznij
Sylwetka Ok , popracujesz i na lato będzie git
TRENINGI KATOWICE
IG
https://www.instagram.com/bestbodysebastianszmit/
...
Napisał(a)
Okej, a gdy będę stopniowo podbijał kcal do własnego zapotrzebowania zakładając te 100kcal tygodniowo to redukcja w jakiś sposób będzie postępować czy raczej muszę to przeczekać i tłuszcz zacznie się spalać jak zacznę z powrotem zmniejszać kcal?
...
Napisał(a)
Do momentu dojścia do zera kalorycznego(zapotrzebowania) będziesz dalej w deficycie, więc będziesz dalej spalał tłuszcz. Chodzi o to żeby rozkręcić metabolizm, przywrócić organizm do homeostazy, gdzie organizm będzie najbardziej wydajny, i dopiero wtedy zacząć poprawną redukcje. Będziesz miał dobrą pozycje startową, dobrą pule kalorii oraz brak cardio, więc będzie duże pole manewru.
Każdy zaczyna redukcje inaczej, ja osobiście jestem zwolennikiem powolnej redukcji, aby organizm nie musiał aż tak zwalniać metabolizmu, więc spokojne obcinanie po 100 kcal, i dopiero jak waga już nie spada działać dalej. Osobiście uważam, że zamiast ograniczać 'miche' warto zwiększać aktywność. Skoro nie możesz wykonywać bardziej intensywnych form cardio, zalecam najzwyklejszy spacer szybszym tempem.
Każdy zaczyna redukcje inaczej, ja osobiście jestem zwolennikiem powolnej redukcji, aby organizm nie musiał aż tak zwalniać metabolizmu, więc spokojne obcinanie po 100 kcal, i dopiero jak waga już nie spada działać dalej. Osobiście uważam, że zamiast ograniczać 'miche' warto zwiększać aktywność. Skoro nie możesz wykonywać bardziej intensywnych form cardio, zalecam najzwyklejszy spacer szybszym tempem.
...
Napisał(a)
Dzięki za pomoc, w takim razie biorę się za stopniowe zwiększanie kcal. Pozdrawiam
Polecane artykuły