Ginekomastia - problemy z wynikami

Witam.
Dawno mnie tu nie było u Was na forum, ale wracam po sporej przerwie z konkretnymi pytaniami. Nie interesują mnie wyniki siłowe, trenuję sobie na spokojnie już kilka lat z ostatnią ogromną, bo aż 5 letnią przerwą. Pierwsze podejście do SAA to był oczywiście... metanabol. Połowa paczki zjedzona, a reszta poszła w kibel - suty jak od STAR-a, bóle głowy itp. Potem próba OXY, Winstrolu... Ginekomastia jednym słowem. Uprzedzam pytania - sprzęt oryginalny, koledzy nie mieli takich objawów. Jestem jakiś "lewy" na tym punkcie.
Ale minęło parę lat, technika poszła do przodu, są SARM-y itp... Trochę poczytałem, wróciłem do tematu. Jestem po 5 dniu wbijania TAD 600, 3 dni temu PEG MGF poszło w oba bajcepsy. Są to środki nieinwazyjne, bezpieczne. I...? Gniotą mnie suty, lekko pieką, a ocieranie o ubrania powoduje dyskomfort. Cyklicznie suty mi stoją. Godzina spoko, kolejna godzina dyskomfort - tak falami. Skoro to co wziąłem nie powinno w żaden sposób konwertować, to co jest z moim zdrowiem? I skąd takie objawy? Stresu brak, działanie tych "śmiesznych" środków jest zaskakujące. Trening na 200%, mięśnie po prostu puchną same. To jest przeskok jak stąd aż w kosmos. Nie umiem inaczej tego opisać. Gdyby ten słaby doping nie powodował dyskomfortu i takich objawów znalazłbym "złoty środek" i to by mi starczyło.
Zrobiłem oczywiście czym prędzej badania tj dziś (8.01.2018). Są... dziwne. Prolaktyna dość wysoka, estrogenów mało. LH i FSH niskie... Skąd takie objawy? Co może to powodować? PEG MGF czy TAD? O co tu chodzi? Ja nawet zapłacę za poradę prywatnie tylko potrzebuję pomocy kogoś kto się zna. U mnie w mieście nie ma opcji na fachową pomoc - źle się czujesz? Nic nie bierz. Ale to co mi się dzieje to już podchodzi raczej pod schorzenie bo to nie jest normalne. Prosiłbym o pomoc, wskazówki jakieś. Oczywiście za poradę, jakiś kontakt telefoniczny ze specjalistą mogę zapłacić - do tego stopnia jestem zdesperowany. Pozdrawiam.

a masz badania sprzed wrzucenia tadka i pępków ?

No właśnie nie... Nie zakładałem że wystąpią jakiekolwiek problemy tym razem. Poszedłem do laboratorium a babka nawet nie wiedziała jakie badania mi zalecić (powiedziałem że chodzi o hormony, chcę zbadać się bo jest podejrzenie ginekomastii i ogólnie że zacząłem stosować pewne odżywki i chcę zobaczyć jak organizm reaguje). Musiałem odejść na bok z ulotką i samemu poszukać w necie jakie badania warto zrobić... Porażka. lodzianin1 ja nie oczekuję cudów i wróżenia z fusów, ale jak ktoś może mi powiedzieć - słuchaj Oskar przyczyna może być taka i taka, warto zrobić jeszcze takie i takie badanie czy coś - spróbuję, co mi szkodzi? Lepsze to niż siedzieć na dupie i się użalać. Dziś lecę powtórzyć wszystkie badania żeby sprawdzić też czy prolaktyna nie poszła w górę.

Dorobil bym progesteron jesli chodzi o badania a z sutkami lekarz i usg

Badania zrobione, dołożyłem progesteron. Jak będą wyniki to wstawię. lodzianin1 czy takie wyniki mogą w ogóle powodować gino? Bo teoretycznie na prolaktynę się głównie patrzy. Czuję dyskomfort, estry nisko, nawet za nisko, prolo w normie... WTF?! Możesz polecić kogoś ogarniętego z trójmiasta - jakiegoś endokrynologa?
Ps. Może ACE-031 będzie alternatywą? Tylko cena zaporowa.


Zmieniony przez - DonOskarroo w dniu 2018-01-09 13:53:05

coś złego się dzieje. progesteron ponad normę. czym się ratować?





Zmieniony przez - DonOskarroo w dniu 2018-01-09 19:47:42

Dałbym proviron w dawce 50-100mg dziennie i po trzech tyg znowu badania powtórzyć.


Zmieniony przez - Natan33 w dniu 10/01/2018 13:10:57

DonOskarroo

coś złego się dzieje. progesteron ponad normę. czym się ratować?






Zmieniony przez - DonOskarroo w dniu 2018-01-09 19:47:42

Większość z nas ma progesteron powyżej normy :)

Czyli te wyniki u kogoś innego nie muszą powodować Gino które robi się u mnie?
Kolejna sprawa został mi glutation 5 strzałów. Walić? Bo już mam lęk... Niby bezpieczna substancja a piszą że miesza coś w hormonie wzrostu. Bo może oczyści mi szybciej organizm... Suty tak pieką i palą że żyć się odechciewa. Brak słów.