IV MP w WW z ciężarem stałym-16.06.2018 Wrocław

DO JAWOR - co ma do rzeczy to czy jestem nauczycielem czy nie? Na MP byłem jako zawodnik i jako trener. To że ty podchodzisz do MP rekreacyjnie to Twoja sprawa i pewnie jest Ci obojętne które miejsce zajmiesz. Ale jak ktoś powaznie podchodzi do tego co robi a taka osoba jestem i tak też zaraziłem ludzi ze mna związanych. Dla Twojej wiadomości - od lat był spór o to ze nie widać zakończenia ruchu u góry, że najlepszym wyjsciem bedzie akcent... i na to to poszliśmy, przestawiliśmy się na to! Nadal był spór i wypisywanie na forum - ale w Teresinie udało się dojść do porozumienia, ja, Tadek, Iti i Michał Mackiewicz pokazliśmy sobie o co każdemu chodzi, dogadaliśmy temat akcentu i padło -ZGODA TO JEST TO I O TO WSZYSTKIM CAŁY CZAS CHODZIŁO!!! Super... trenujesz kilka miesiecy pod ustalenia, pilnujesz podopiecznych na każdym treningu aby wszystko bylo ok i nikt nie miał zastrzeżeń! przyjeżdżasz na MP i w pierwszym boju sędzina odwala taki syf, ŁACZNIEZ KOMENDĄ STÓJ!!!

Gdybyś żył WW tak jak ja to zrozumiałbyś moja reakcję, a najgorsze w tym wszystkim jest to że mimo moich uwag sędzina nadal swoje i nie tylko przy kolejnych moich zawodnikach, cała czołówka stojąc z tyłu głośno komentuje co to jest.... ale nie ma reakcji ze strony organizatorów! Przypomnę Ci tylko zanim zaczniesz dalej głupio komentować że Michał Bojanowicz dla mnie WZÓR w WW podczas boju Michała Mackiewicza gdzie staliśmy w asekuracji sam 3 razy (w początkowej części boju) dał jasno do zrozumienia sędzinie że wyciskanie jest poprawne!!! A ZNA SIĘ JAK MAŁO KTO!!! Reakcji zero :/ ITI stoi między młotem a kowadłem i dlatego nie zabiera głosu ale CENIĘ CIĘ MICHAŁ ZA TO ZE POTRAFIŁEŚ STANĄĆ PRZY MNIE I TADKU, UDERZYĆ SIĘ W PIERŚ I POWIEDZIEĆ - TAK DANIEL MA RACJĘ.

A co do zachowania - jeżeli ktoś przez 6-8 miesięcy zarzyna sie na treningach żeby przygotować się jak najlepiej do MP i pokazać się z dobrej strony a sędzina absurdalnymi komendami i sędziowaniem wedle własnego uznania psuje to... to nie dziw się, bo jak ktoś traktuje to profesjonalnie to... i nie ma nic do rzeczy jaki zawód mam.

TADEK - napisze Ci krótko - skoro na moje zapytania nie potrafisz odpowiedzieć to dla mnie jest to oznaka braku szacunku!!! Skoro w Teresinie zapadła decyzja - TAK TO JEST TO I PRZY TYM ZOSTAJEMY - a Ty po tak rażących błędach sędziny, nawet w chwili gdy ITI przyznaje rację jedyne co potrafisz napisać - brawo dla Marty... brak słów. Nie potrafisz przyznać się do błędu, a wypadałoby sie uderzyć w pierś i powiedzieć... ale jak widać nie potrafisz a szkoda. Wiec pytanie - po co ustalenia w Teresinie? Szkoda Tadziu bo naprawdę myślałem że dogadaliśmy się co do akcentu, liczyłem że to dalej ruszy stąd też moja pomoc i obecność moje musli, miałem nadzieje że dogadani pójdziemy dalej razem w kierunku promowania WW ale teraz widzę jedno - liczy się tylko Twoja wizja... a szkoda.

Tadziu taka sugestia - usiądź kiedyś na chwilę z juniorem i wysłuchaj go bo on naprawdę rozumie o co nam chodzi, jest otwarty na Waszą jak i Naszą technike wyciskania, widzi atuty jednej jak i drugiej strony, A CO NAJWAŻNIEJSZE POTRAFI TO SĘDZIOWAĆ BO JAKOŚ PRZY MNIE SOBIE RADZI A JA WIEM ŻE JEŻELI JEST COŚ ODJĘTE TO TYLKO Z MOJEJ WINY. Przemyśl Tadziu w jakim kierunku chcesz iść, sam i tylko Wrocław czy wszyscy i kierunku naprawdę promowania. Spójrz na jedna rzecz o której ktoś powiedział głośno we Wrocławiu - u Was startują tylko Ci sami zawodnicy, inni... jak np ja ciągle przyciągam nowych i uważam solidnych zawodników, na ślasku ciągle ktoś nowy sie pojawia. Nie jestem Ci wrogiem ale czasami naprawdę trzeba wysłuchac innych tym bardziej że ludzie którzy piszą uwagi to czołówka WW więc jest coś na rzeczy.

Junior - w cale nie żyje WW jak Ci by się wydawało raczej " ojciec kazał to zrobił". Po za tym on ciągle sędziował nie będzie bo też chciałby po startować.

Marta - to nie zła zawodniczka z dużo większym stażem WW od Ciebie więc nie możesz mówić że nie wie o co chodzi.Komendę "stój" wydała jak nie było reakcji na komendę "wolniej" widocznie szukała zrozumiałego dla zawodnika słowa.

Teresin - wykonanie inaczej wyglądało bo sędzia był ale wiedzieliśmy że ruchy muszą być" czyste " bo nie da sobie rady ( porównaj filmiki z MP Nauczycieli i MP )
W Teresinie mi też się jak widać wydawało że dorośli ludzie zrozumieli wyjaśnienie słowa "akcent".
Samo słowo "akcent" nie jest przypisane w prost do wykonania pełnego wyprostu a do wyrażnego dla sędziego zakończenia powtórzenia.I tak będzie nadal interpretowane we Wrocławiu.

Szacunek - dezorganizacja imprezy bardzo ciekawie okazywany.
Na jakie pytanie mam Ci odpowiedzieć na to które w kółko kręcisz że robię coś pod siebie i kolejny raz mam odpowiadać że leży mi na sercu przejrzyste sędziowanie i podkreslać że jako organizatorowi bo jako zawodnikowi jak mi pasuje to jadę a jak nie to nie jadę a na pewno nie zwracam uwagi sędziemu.

Co my możemy ustalić skoro wciąż nie można zorganizowania WW przenieść na szczebel Federacji czy Związku przez Waszą opieszałość w organizowaniu się w Stowarzyszenia czy Kluby WW.
Miałem rozmowę z głównym sponsorem i jemu nasze poczynania w tym sędziowanie ( w tym roku)się podobało i obiecał zwiększyć pomoc.Myslę że za rok skuszę się na organizację kolejnych MP w WW z ciężarem stałym (25kg,50kg) a 16-tej juz ogólnopolskiej imprezy w której biorę udział jako organizator.

Czołówka WW niech zorganizuje czołową imprezę.Ty jak masz sponsora to rób kolejne MP bez "akcentu" możliwości jest sporo co do ciężarów jak i sędziowania.Ludzie sobie wybiorą czy to czy tamto albo i tu i tu to dopiero jest czy będzie rozwój i promocja WW.
I skończ już mnie pouczać i pisać że liczy się tylko moja wizja czy że narzucam wszystkim swój sposób myslenia.
Pozdrawiam!

Rozwiązanie jest proste....niech każdy organizuje MP z takimi zasadami jakie uważa za odpowiednie.
Wtedy będzie kilka MP w WW w jednym roku i każdy sobie wybierze w których i według jakich zasad chce startować ?

A odnośnie Mistrzostw Polski oraz Mistrzów Polski , zapraszam do lektury....

http://prawosportowe.pl/mistrz-polski-mistrzowi-polski-nierowny.html

Powstanie Związek ,powstaną zasady ,sędziowie i dyskusje się skończą.......pasuje startuję , nie pasuje nie startuję.

wycwiel

Co my możemy ustalić skoro wciąż nie można zorganizowania WW przenieść na szczebel Federacji czy Związku przez Waszą opieszałość w organizowaniu się w Stowarzyszenia czy Kluby WW.

Chociaż z drugiej strony patrząc po tym co napisał wycwiel , to wnioskuję że jest wielu szukających dziury w całym ....ale żeby się w końcu ruszyć i pomóc w załatwieniu tego tematu , nie widać...




Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 6/28/2018 10:27:58 PM

Ciekawy artykuł napisany o przyznawanie tytułów Mistrza Polski.

gregorterm

Ciekawy artykuł napisany o przyznawanie tytułów Mistrza Polski.

To jest prawo sportowe , które właśnie tak stanowi...jeśli chodzi o nazewnictwo oraz tytuł Mistrza Polski.
Temat przerabiany wielokrotnie przez zawodników WL , TS startujących w MP organizowanych przez inne federacje w Polsce....jak widać nie powinni oni używać takich tytułów , jednak w Polsce nie ma również żadnych konsekwencji prawnych z tego tytułu. W każdym razie ja o takich nigdy nie słyszałem ?

Inną kwestią jest organizowanie przez inne federacje Mistrzostw Europy ,Świata , w tym przypadku takie tytuły są jak najbardziej respektowane...


Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2018-06-29 09:05:06

Czyli w WW może być MP bez liku .
Nie ma Federacji ani Związku i nie widzę w najbliższym czasie na to szans( z dzisiejszymi promotorami WW ) zostaje partyzantka więc można robić MP z "akcentem" i bez "akcentu" , z ciężarem stałym (K:25kg,30kg ..M: 40kg,50kg,60kg 75kg 100kg..) i względnym 1/2CC czy CC) ,w czasie ograniczonym i bez ograniczeń ,w kategoriach i w open,w pozycji "górnej" i "klasycznej" ,otwarte i branżowe wystarczy dynią ruszyć i chcieć coś zrobić i zaproponować jakiś pomysł.