Jaki kierunek obrać?

To nie jest tak, że na tych kaloriach efektów nie ma - zazwyczaj one są bowiem bardzo powolne. Nie ucinaj co tydzień 100kcal, organizm nawet nie jest w stanie się zaadaptować przez tak krótki okres czasu. Ludzie sugerują się 7 dniami, co jest dużym błędem.

Nawiasem pisząc, osobiście muszę siedzieć na 4K kalorii przez blisko dwa miesiące aby stwierdzić czy jest progres, zwłaszcza jeśli zależy nam na relatywnie czystej masie mięśniowej. Dodając co chwilę pewną ilość kalorii to b.szybka droga do otłuszczenia się, proces budowy masy mięśniowej jest naprawdę powolny, gdyż nasz organizm ma pewne fizjologiczna ograniczenia, związane jest to m.in z wydajnością aparatu enzymatycznego.

Wracając do meritum, możesz zwiększyć wydatek energetyczny poprzez wprowadzenie do systemu treningowego interwały bowiem i to powinny być starannie przemyślane. Patrz w lustro i na obwody, minimum 2 tyg. na tej podstawie wyciagąj wnioski i wprowadzaj delikatne modyfikacje.

okej dziękuje, jak ktoś ma coś do dodania to proszę, wrócę tu pod koniec sierpnia z aktualizacja ;)

Witam, miałem odezwać się pod koniec sierpnia, wracam na początku ;)
Zszedłem wtedy na 2600 na 2 tygodnie, potem na 2700 na dwa tygodnie, obecnie 2800 a od jutra wchodzę na 2900, co tydzień teraz daje 100 kcal i obserwuje
Wymiary z pocżatku tematu i z teraz :

Waga 73 - 70
Ramie 35 - 34.5
Pas 79 - 78/77

Kolega doradził by zacząć mase od zejścia z kcal i dodawania co tydzień tak by podciąć, coś tam widać zeszło, wrzucam zdjęcia i czekam na opinie, temat poświęcony był pytaniu w tytule

Około 13% tkanki tłuszczowej, więc śmiało można budować w miarę dobrej jakości mięśnie.

Dzięki, delikatnie będę operował kaloriami tak by mase zakończyć z zarysem chociaż :)

Na pewno nie warto budować powyżej 15-16% tkanki tłuszczowej. Kcal w diecie zwiększaj w zależności od zmian obwodów ciała a nie na ślepo 100kcal co tydzeiń.