Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Mialem ostatnio konfrontacje z facetem o wzroscie ok 203. Jakies 15 cm roznicy. Na dodatek zamist to byc chucherko byl calkiem dobrze zbudowany. Tak sie zastanawialem czy jest jakas rada na wysokich pedalow.
goscia powalilem na beton, ale przedtem oberwalem pare razy. Chodzi mi oto ze koles jak jjest wyzszy ma troche wiecej szans. Co o wy na to??
"Kiedy z kims rozmawiam, patrze mu prosto w oczy, i wtedy wiem ze jego slaba psychika wysyla maila do nadciagajacej kupy ze spotkanie jest w dupie"
Szacuny
41
Napisanych postów
4008
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
37791
powiem przez analogie do judo :
Niższy łatwiej wchodzi wyższemu w nogi, łatwiej mu atakować na rzuty wykonywane nisko, np. seoi-nage
Wyższy łapie z góry, ma przewagę w długości nóg, co praktycznie nie daję niższemu ( o co najmniej 15 cm ) szans w rzutach nożnych jak uchi-mata, podcięcia
Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling
I szkoda tylko, że w noc kwietniową, Ciągnąc za sobą smród spalin,
Nie cały Związek poleciał w kosmos, A tylko jeden Gagarin
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
dzieki:)
Dwie dekady plus siedem trwa wielkie imperium,
Głód, zaraza, krew i łzy - wojna.Antychryst jest zadowolony, lecz wielu krzyczy i wzywa
Kserksesa. Wszyscy są gnębieni w niespokojnym świecie. I wreszcie nadejdzie zemsta!!!
Szacuny
0
Napisanych postów
216
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
4784
A ja wskoczenie na plecy i duszenie z jednoczesnym biciem w leb ). Moze brzmi glupio, ale ja narazie stosuje z powodzeniem, ciekawe co bedzie za kilka lat...
Szacuny
41
Napisanych postów
4008
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
37791
a wiesz ze jak trafisz na kogos kogo nie uda ci sie przegiac do tylu tym duszeniem i wskoczysz mu na plecy, a ten sie odpowiednio szybko pochyli... to chodnik skoczy ci na głowę, jak to mawial jeden pijany. Jesli juz atakowac od tylu, to o wiele lepiej zlapac goscia za jaja ( wcale nie zartuje, to jest jak wszyscy wiemy bardzo bolesne ), drugą ręką za kołnierz lub jeszcze lepiej włosy, a potem szybki ruch - łeb w dół, a dupa w górę i gość gwałtownie robi "glonojada" na chodnik, a buźka jest na ogół mniej twarda od betonu...
Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling
I szkoda tylko, że w noc kwietniową, Ciągnąc za sobą smród spalin,
Nie cały Związek poleciał w kosmos, A tylko jeden Gagarin
Szacuny
0
Napisanych postów
216
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
4784
Mialem juz taka sytuacje 2 razy. Oczywiscie sposob, ktory podam, nie skutkuje zapewne na osoby cwiczace bjj i inne takie, ale wtedy poprostu chwtam goscia mocno za szyje i jak sie przechyla to robie ruch, cos a'la skrecanie karku i oboje ladujemy na ziemii, z tym, ze we wspomnianych sytuacjach, kolesie jekby troche zdziwieni wolniej sie podnosili niz ja, bo od poczatku sie nastawialem, ze sie przewrocimy i ja szybko wstane.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
dziekuje za udzial w rozmowie
"Dwie dekady plus siedem trwa wielkie imperium,
Głód, zaraza, krew i łzy - wojna.Antychryst jest zadowolony, lecz wielu krzyczy i wzywa
Kserksesa. Wszyscy są gnębieni w niespokojnym świecie. I wreszcie nadejdzie zemsta!!!" Nie proboj rozumiec mych slow gestow.