SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Który wariant lepszy?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1173

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 1558 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 70306
Witam,

Piszę żeby się poradzić w sprawie ilości treningów, a raczej tego, który wariant wg Was będzie lepszy/

Od 5 lat trenuję, najpierw KB a teraz MT, we wrześniu 2016 urodziło mi się dziecko, więc ostatnie pół roku wycięte z życiorysu z powodu permanentnego braku czasu i niewyspania. Na sekcji byłem przez ten raz może z 7 razy podczas gdy dawniej miałem więcej treningów w 1 miesiąc. Cisnę tylko trening z kettlem i biegam, jeżeli tylko mam trochę wolnego czasu.

Obecnie sytuacja trochę się unormowała i chciałbym powoli wrócić do treningów sw. Na tę chwilę po konsultacjach z małżonką () mam dwie opcje:

1. raz w tygodniu,
2. dwa razy w tygodniu co dwa tygodnie, czyli jeden tydzień z dwoma treningami a drugi bez żadnego.

Do tego bym dołożył kettla i bieganie.

Która opcja wg. Was lepsza?

Wiadomo, że formy tak trenując nie zrobię, ale na razie to ważne, żeby się wyrwać z domu i poruszać trochę.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2259 Napisanych postów 2195 Wiek 28 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 25570
Lepszą opcją będzie na pewno ta pierwsza, że raz w tyg, a systematycznie. Może szału nie będzie ale zawsze coś. Dobrze by było żebyś chociaż znalazł jeszcze jakieś 30 min na pompki itp, ćwiczenia z własnym ciałem. Boję się, że mnie podobna sytuacja mi się w życiu przytrafi :)

vivere militare est

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 70 Napisanych postów 628 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 27406
Trochę lipa że tylko raz , lecz jak wyżej opcja nr 1

“If you think, you are late. If you are late, you use strength. If you use strength, you tire. And if you tire, you die.”
Saulo Ribeiro

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1815 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 35261
Jak wyżej :) pierwsza opcja lepsza, a jak Ci się uda dorzucić do niej 1-2 treningi z własnym obciążeniem, albo bieganie, to nie będzie aż tak tragicznie

,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 1558 Wiek 35 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 70306
Dzieki za odpowiedzi. W takim razie bede chodzil 1 raz w tygodniu, do tego 2 treningi z kettlem i z raz bieganie. Od wrzesnia juz bede sie staral chodzic 2 razy w tygodniu na sekcje.

Niegocin, jak sie przetrwa pierwszy rok to juz gorki. Moj szkrab ma 7,5 ,msc i juz jest lzej niz na poczatku. Chyba, ze ma sie babke pod dachem to wtedy masz lajt i czas dla siebie.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Tejpy na stłuczone żebra

Następny temat

taktarov

WHEY premium