Założyłam temat, ponieważ nurtuje mnie pewna kwestia. Od 10.01br. zmieniłam nawyki żywieniowe. Wyeliminowalam słodzone napoje, smażone potrawy, fastfoody, staram się dość racjonalnie odżywiać.
Początkowa waga wynosiła 84kg, na dzień dzisiejszy 76.5, czyli 7.5kg mniej. Moim celem jest zejście do 60kg. Na wszystkich forach czytam, że w początkowej fazie kilogramy lecą jak szalone, a u mnie niestety od samego początku tempo chudnięcia jest jednakowe, czyli niecały kilogram tygodniowo.
I tutaj pytanie, czy jest to normalne, czy mogę jeszcze coś zrobić, żeby szło to trochę szybciej? Wiadomo, że nic tak nie motywuje jak efekty:)
Wklejam przykładowy jadłospis, cenne będą dla mnie wszystkie wskazówki, jeżeli robię coś źle:)
Śniadanie:
Jajecznica z 2 jajek na oleju kokosowym z pomidorami, porem i szczypiorkiem, do tego pomarańcza lub kromka żytniego chleba z warzywami.
II śniadanie:
Jabłko+ pół gruszki z cynamonem.
Obiad:
50g kaszy+ 100g parowanej/pieczonej piersi z kurczaka lub indyka + warzywa
Przekąska:
Serek wiejski z warzywami
Kolacja:
120g tuńczyka z warzywami/ 120g dorsza z warzywami/ pasta z makreli z warzywami.
Posiłki jem co 3-3.5h, ostatni najpóźniej 3h przed snem.
Zmieniony przez - redukujeona w dniu 2017-03-19 21:12:26