Ze strony Siłownia Mistrzów Wicher Kobyłka.
TO JUŻ PEWNE !!!! TRENER STANISŁAW BIELEWICZ PRZECHODZI NA ZASŁUŻONĄ EMERYTURĘ !!!
Z łezką w oku publikuje się takie informacje:
Nasz trener Stanisław Bielewicz , człowiek wielki , autor wielu sukcesów , współzałożyciel i twórca naszej siłowni po 17 latach wraz z nowym rokiem odchodzi na emeryturę .
Swoją decyzje ogłosił po ostatnich zawodach w trójboju gdzie nasi zawodnicy zajęli 5 miejsc na podium . Na początku nikt nie dowierzał , każdy myślał że to słowa rzucone od tak sobie ale sam zainteresowany twardo to potwierdził.
Trochę statystyk :
- Stanisław Bielewicz był trenerem dokładnie
17 lat i 8 miesięcy
- przez cały okres trenerskiej kariery w Wichrze ze swoimi podopiecznymi zdobył 253 medale i 37 pucharów
- ponad 100 rekordów polski
- przez ostatnie 7 lat odnosił największe triumfy i jak sam mówi były to jego złote trenerskie lata .
A jak my go zapamiętamy ?
Człowiek zarówno ciepły jak i rządzący twardą trenerską ręką . Niebywałe oko do wyłapywania nowych mistrzów w sportach siłowych . Autorytet z którym liczono się w środowisku i dzięki któremu świat usłyszał o małym klubie z kobyłki który wszedł w szeregi zarówno krajowej jak i międzynarodowej siłowej elity .
To on pokazał nam że siłownia to nie tylko miejsce z toną żelastwa ale również dom przyjaciół dzielących wspólną pasje . Mały ciałem wielki duchem.
Wraz z odejściem trenera Bielewicza przyjdzie nowy trener . Czy dotrzyma mu kroku ? Czy sprosta wysoko zawieszonej poprzeczce przez swojego poprzednika ? Mamy nadzieje że tak A kto nim będzie ? Tego dowiemy się już po nowym roku ;)
PANIE STASIU DZIĘKUJEMY ZA TE WSZYSTKIE LATA I CZAS JAKI POŚWIĘCAŁ NAM PAN NA TRENINGACH , ZA UDZIELANE WSKAZÓWKI I ZA TO ŻE DLA WSZYSTKICH Z NAS BYŁ PAN JAK OJCIEC
DZIĘKUJEMY
gregorterm
Krzysztof Piekarz
