Przedtreningówka - pomoc w doborze. FOCUS!

Witam.
Chciałem żebyście mi pomogli w wyborze przedtreningówki.
Zależy mi na tym aby był dobry focus/tunel, pobudzenie (ale nie wystrzelenie z butów żebym latał po ścianie tylko umiarkowane), pompa może być ale nie musi, nie chciałbym zejścia.
Jestem w miarę oporny na kofeinę. Piję codziennie, od kilku grubych lat, rano po przebudzeniu mocną sypaną kawę bo inaczej nie funkcjonuję.
1,5 roku temu miałem Dedicated Unstoppable. To była przedtreningówka jak dla mnie! Nie wyrywała z butów ale pobudzała przyziemnie i wpadało się w super skupienie. Tunel aż miło. Powoli się rozkręcała i powoli wyciszała bez zejść. Spałem po niej jak dziecko. I takiej przedtreningówki szukam! ;)
Czy warto wg Was:

1. Dedicated Unstoppable v2 - daje radę w porównaniu z pierwszą?
2. Redcon1 Total War - świetne opinie za granicą. Podobno umiarkowane pobudzenie, focus i brak zejść. Ale cena...
3. Olympus Labs Re1gn - czy nie wystrzeli z butów? nie będzie zjazdów?
4. Inne propozycje?

Zapraszam do dyskusji. ;)

Ja tylko sie wypowiem nt jednaj bo reszty nie probowalem,jesli nie chcesz qystrzalu z butow to Re1gena nie bierz

Większości ww nie miałem okazji próbować, to już nie te czasy, że zajadałem się pre jak cukierkami ;)
ale z ostatnich jakieś próbowałem i bardzo fajnie działały - również pod kątem jakiego oczekujesz polecam Psychotica z insane labz
bazującego na DMAE , substancji którą ładnie opisał Tomek - https://www.sfd.pl/art/Suplementy/Leksykon_suplementacji:_DMAE_Dimetyloaminoetanol-a1040.html

Osobiście lubię sobie dosypać pół miareczki do komplentego pre workouta , który nie bazuje na mocnych/ różnych stymulantach, tylko ma po prostu bardzo bogaty skład odżywczy dla organizmu, jak https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Pre_Workout_Pro_Series-opis36346.html , mix idealny

Czytałem o Psychotic'u po testach chłopaków na sfd i niektórzy się zawodzą a niektórych wystrzela z kapci i mają albo zjazdy w połowie treningu albo wręcz przeciwnie i po siłowni idą na basen.. :D

to jakieś cienkie chłopaki byli w takim razie

u mnie zero jakiegokolwiek 'zjazdu' - cokolwiek to jest, bo nigdy nie doświadczyłem tego często opisywanego zjawiska ,a przejadłem dziesiątki różnych przedtreningówek

pobudzenie w punkt - idealnie, nie za mocny wystrzał, ale też nie działa jak kaps kofeiny,

dużo wieksza ochota do treningu ,skupienie/koncentracja znacznie ponad normę, wszystko ok z apetytem później (w przeciwieństwie do preparatów opartych na 1,3) i ogólnie smialo polecam, ale jak ktos nie miał nigdy styczności z takimi zabawkami lub jada jedną puszkę za drugą i sie potem dziwi, ze cos go 'nie klepie' to o czym tu mamy dyskutować?

no może racja. :) więc póki co przeważa psychotic choć kusi Unstoppable V2 żeby sprawdzić i porównać. Wyczytałem, że w niezależnych badaniach pierwsza wersja Unsto wykazała domieszkę DMAA czego nie było w tabeli składu więc stąd może tak fajnie klepało.. :D

Zamówiłem próbkę Psychotic'a.
Wczoraj przed treningiem z rana zjadłem małe śniadanie, odczekałem 1,5godz, wypiłem kawę z ekspresu i zaraz po tym strzeliłem 1/3 zalecanej porcji.
Pobudzenie dobre, przerwy między seriami mocno się skróciły, skupienie średnie ale co mnie zniechęciło do niego - mocne walenie serducha po serii, przy ostatnich powtórzeniach mroczki przed oczami. Nie był to fajny trening. Zjazdu brak.
Dobrze, że tylko próbka, nie podszedł mi.