Zacharian
Witam,
jestem nowy w tematyce siłowni. Wcześniej praktykowałem sporty zespołowe, ale w czasie studiów lekko to zaniedbałem co skończyło się pojawieniem się ok. 2-4cm warstwy tłuszczu na brzuchu, która ostatnio zaczęła mnie denerwować i postanowiłem coś z nią zrobić. Stąd ćwiczę od miesiąca. Moja dieta jest bardzo przypadkowa, tradycyjne śniadanko czyli trzy bułeczki z szyneczką drobiową. Po treningu przekąska w formie odtłuszczonych parówek lub wędzonej rybki z bułeczką, obiad domowy i na kolacyjkę znowu pieczywo. Słowem jem to co mam pod ręką, a nie to co powinienem. Mam 1.90m wzrostu i ważę przy tym 90kg i ta masa mnie w zupełności zadowala, ew. w wyniku treningu może skoczyć maks do 95kg. Dlatego boję się bezkrytycznie przyjmować diety na masę, ponieważ moim celem jest wyraźniejsze zarysowanie mięśni, a jedyne co chcę by mi urosło to klata, tak najkrócej mówiąc ;P na siłowni jestem 3-4 razy w tygodniu i robię plan treningowy na rzeźbę ze strony plany.sfd.pl. dodatkowo weider i 4 razy w tygodniu bieg przełajowy (4km) i 2 razy w tygodniu piłka nożna w sumie 4 godziny. Gdybym miał czas sam bym się zajął tą dietą ale niestety oprócz ćwiczeń fizycznych przygotowuję się również do egzaminów na aplikacje prawnicze, w związku z tym jak wracam to siadam zamiast do kompa to do ustaw. dlatego proszę państwa o pomoc. Co i w jakich ilościach powinno bez względnie znaleźć się w mojej diecie? z góry dziękuję za pomoc
jestem nowy w tematyce siłowni. Wcześniej praktykowałem sporty zespołowe, ale w czasie studiów lekko to zaniedbałem co skończyło się pojawieniem się ok. 2-4cm warstwy tłuszczu na brzuchu, która ostatnio zaczęła mnie denerwować i postanowiłem coś z nią zrobić. Stąd ćwiczę od miesiąca. Moja dieta jest bardzo przypadkowa, tradycyjne śniadanko czyli trzy bułeczki z szyneczką drobiową. Po treningu przekąska w formie odtłuszczonych parówek lub wędzonej rybki z bułeczką, obiad domowy i na kolacyjkę znowu pieczywo. Słowem jem to co mam pod ręką, a nie to co powinienem. Mam 1.90m wzrostu i ważę przy tym 90kg i ta masa mnie w zupełności zadowala, ew. w wyniku treningu może skoczyć maks do 95kg. Dlatego boję się bezkrytycznie przyjmować diety na masę, ponieważ moim celem jest wyraźniejsze zarysowanie mięśni, a jedyne co chcę by mi urosło to klata, tak najkrócej mówiąc ;P na siłowni jestem 3-4 razy w tygodniu i robię plan treningowy na rzeźbę ze strony plany.sfd.pl. dodatkowo weider i 4 razy w tygodniu bieg przełajowy (4km) i 2 razy w tygodniu piłka nożna w sumie 4 godziny. Gdybym miał czas sam bym się zajął tą dietą ale niestety oprócz ćwiczeń fizycznych przygotowuję się również do egzaminów na aplikacje prawnicze, w związku z tym jak wracam to siadam zamiast do kompa to do ustaw. dlatego proszę państwa o pomoc. Co i w jakich ilościach powinno bez względnie znaleźć się w mojej diecie? z góry dziękuję za pomoc
Krzysztof Piekarz
SuiteE
