SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Proszę o ocenę jadłospisu i pomoc!!!!

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5972

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 42 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 679
Witam wszystkich serdecznie:)

To mój pierwszy post na tym forum, wcześniej byłam tylko czytelnikiem:)

Mam 23lata, 165cm wzrostu i ważę 59kg. Podjęłam wreszcie decyzję o definitywnym rozprawieniu się z nieestetycznym nadmiarem tłuszczu i wyrzeźbieniu ładnie mięśni.
Ćwiczę od dłuższego już czasu - aerobik (różne typy) + basen.
Od pewnego czasu zaczęłam chodzić na siłownię - 3 razy w tygodniu. Mam plan ćwiczeń rozpisany przez trenera (rozgrzewka na rowerku, ćwiczenia siłowe na maszynach, 45minut na rowerku lub stepperze), w sumie 2 godziny treningu. Poza tym raz w tygodniu chodzę na zajęcia stepu i 2 razy w tygodniu jestem na basenie.

Ogólnie bardzo lubię wysiłek fizyczny, ćwiczyłabym częściej, gdybym miała więcej czasu. Po prostu to uwielbiam, tak więc brak ruchu nie jest dla mnie problemem...
Zdecydowanym problemem jest natomiast moja dieta... Uwielbiam jeść, szczególnie potrawy bogate w węglowodany i przeraża mnie perspektywa rezygnacji z wielu produktów:( Powinnam chyba wspomnieć, że mam za sobą przebytą kilka lat temu bulimię. Mimo że przeszłam pomyślnie leczenie, w mojej głowie zawsze pozostanie minimum obsesyjnego myślenia o jedzeniu i swego typu specyficzne dla bulimiczek "ciągoty" do niekontrolowanego rzucania się na jedzenie:( Piszę o tym, ponieważ zdaję sobie sprawę, że ma to ogromny wpływ na mój sposób odżywiania się oraz myślenia o jedzeniu.
Jestem jednak zdeterminowana, mam silną motywację i chciałabym mimo wszystko schudnąć i zmienić swój styl życia, dlatego zdecydowałam się na dietę. Niestety nie mam sprawnej wagi i trudno jest mi odmierzać ilość produktów, szacuję zatem wiele rzeczy "na oko".
Staram się jadać urozmaicone posiłki, dlatego też do oceny podam dla przykładu mój jadłospis z dnia wczorajszego i dzisiejszego. Proszę o ocenę tych zestawów, ale i też o pewną wyrozumiałość - wolę po prostu wprowadzać zmiany stopniowo, aby tak bardzo ich nie odczuć...

Jadłospis z dnia 26.07:

I - płatki owsiane na wodzie, banan, kawa z mlekiem 0.5%

II - rukola z kilkoma małymi pomidorkami koktajlowymi, świeża bazylia, łyżeczka oliwy z oliwek, pół łyżeczki octu balsamicznego, 2 cienkie kromki chleba razowego, jajko na twardo

III - upieczony filet z łososia z warzywami (papryka i cukinia), sałata lodowa z cukinią i ogórkiem z sosem vinegret, poszatkowana świeża kapusta biała z łyżeczką oliwy z oliwek i kilkoma kroplami soku z cytryny

IV - serek wiejski, spory pomidor z cebulą, 2 łyżki kaszy gryczanej (2 łyżki już po ugotowaniu oczywiście)


Jadłospis z dnia 27.07:

I - pół puszki tuńczyka, jajko na twardo, 2 kromki chleba razowego, pomidor, kawa z mlekiem 0.5%

II - banan

III - kawałek upieczonego schabu, poszatkowana świeża kapusta biała z łyżeczką oliwy z oliwek i kilkoma kroplami soku z cytryny, kawa z mlekiem 0.5%

IV serek wiejski, nektarynka

V - kromka chleba razowego, 2 plasterki pieczonego schabu, 2 średniej wielkości pomidory, 2 garście rukoli, świeża bazylia, 1 łyżeczka oliwy z oliwek, pół łyżeczki octu balsamicznego, i UWAGA: nie wytrzymałam już psychicznie i zjadłam 1 plasterek sera pleśniowego, co oczywiście nie znalazało się wczesniej w moim planie:(

I tak to mniej więcej wygląda. Wiem, że nie jest najlepiej, ale póki co jestem i tak z siebie w miarę dumna, ponieważ mój dotychczasowy jadłospis wyglądał "nieco inaczej".......

Pozdrawiam serdecznie!

jazzwoman

Płeć: Kobieta

Wiek: 23

Waga: 59

Wzrost: 165

Obwód klatki: 91

Obwód ramienia: 26

Obwód talii: 66

Obwód uda: 58

Obwód łydki: 38

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: ?

Aktywność w ciągu dnia: -

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: siłownia - 3 razy w tygodniu (ćwiczenia siłowe i aerobowe)
zajęcia stepu - raz w tygodniu
basen - 2 razy w tygodniu


Odżywianie: -

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: -

Stan zdrowia: dobry

Preferowane formy aktywności fizycznej: -

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: nie

Stosowane wcześniej diety: -
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 42 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 679
Hmm...
Skorzystałam ze strony www.mybodycomp.com i wyszło mi, że mam 22,84% tłuszczu. Jakoś podejrzanie mało, ale takie pomiary na podstawie wymiarów są raczej mało wiarygodne...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Charon ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 5388 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 111118
Dieta jest niskokaloryczna, szczególnie biorąc pod uwagę wysiłek fizyczny. Jeżeli wcześniej więcej jadłaś, to schudniesz, ale możesz sobie mocno obniżyć metabolizm. Uwzględniając Twoje wcześniejszy problemy, mocno sugerowałbym zwiększenie kaloryczności diety. Plaster sera więcej to nic, nie ma się czym przejmować. Jak wygląda Twój trening, od kiedy ćwiczysz?

Beatus, qui prodest, quibus potest

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 42 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 679
Dziękuję za odpowiedź:)

Boję się spowolnienia metabolizmu, ale wg moich obliczeń zjadam dziennie około 1500kcal, problem w tym, że, jak już wspomniałam, zepsuła się moja waga kuchenna i nie jestem w stanie ważyć wszystkiego dokładnie, liczę zatem te kcal "na oko" zawyżając ilość kcal na wypadek błędnego oszacowania.
Wcześniej jadłam w bardzo urozmaicony sposób. Zawsze w moim jadłospisie było dużo warzyw i owoców, mało mięsa (najlepiej w ogóle bym go nie jadła, należę do TOZu i jestem przeciwna hodowaniu zwierząt na rzeź, niestety lubię mięso i trudno mi z niego zrezygnować, tymbardziej teraz, gdy wiem, że ze względu na dużą zawartość białka powinnam jadać go więcej, tak więc z przykrością wielką i z wyrzutami sumienia zrezygnowałam z podjęcia decyzji o przejściu na dietę wegetariańską). Jadłam natomiast, odkąd tylko pamiętam, dużo ryb - pieczone, wędzone - uwielbiam! Zawsze starałam się unikać słodyczy, natomiast jadłam dużo potraw bogatych w węglowowany, uwielbiam pieczywo (zarówno białe i jak i ciemne), drożdżówki, ciasta, wszelkiej maści pierogi, naleśniki, makarony...
Uwielbiam też nabiał - serki, jogurty, sery żółte, pleśniowe, mleko - zawsze było tego w mojej diecie bardzo dużo...
Z moich dotychczasowych obliczeń (oczywiście znowu "na oko"...) wynika, że zjadałam do tej pory nawet i 2500kcal dziennie (więcej niż moje dobowe zapotrzebowanie), a nie tyłam chyba tylko dlatego, że dużo ćwiczyłam...
Warto chyba też wspomnieć, że odchudzanie zaczęłam od wagi 62kg (ważenie 7.07), więc 3,5kg już za mną (waga pokazała dziś 58.5kg).

Co do aktywności fizycznej, to ćwiczę regularnie od dwóch lat. Do tej pory był to aerobik (różne typy: fat burning, hi-lo, step, abt, tbc, pump - zajęcia ze sztangą) oraz basen od roku (staram się pływać interwałowo, ale różnie mi to wychodzi). Mam już zatem niezłą kondycję i trochę wzmocnione mięśnie, które niestety przykrywa warstwa tłuszczu, co sprawia, że wyglądam potężniej:(
Na siłownię zaczęłam chodzić miesiąc temu. Mam plan rozpisany przez trenera. Trening zaczynam rozgrzewką (10minut na rowerku lub stepperze), później wykonuję ćwiczenia siłowe na maszynach lub z przyrządami (ćwiczę mięsnie całego ciała) - zajmuje mi to około 45 minut, potem są aeroby (znowu rowerek lub stepper) - 30minut wg zaleceń trenera, ale ja i tak ćwiczę godzinę. W sumie na siłowni spędzam 2 godziny.

Pozdrawiam serdecznie!

jazzwoman
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 42 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 679
Doszłam do wniosku, że będzie mi łatwiej, jeśli założę sobie na tym forum bloga i będę opisywać swoje treningi i jadłospisy, bo wiem, że dużo jeszcze muszę zmienić - szczególnie w sprawie diety i długa droga przede mną...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

ocena diety (masowo-silowa)

Następny temat

Co robić dalej? Redukcja czy masa?

WHEY premium