Mam podobne problemy jak wiekszosc poczatkujacych jednak ze zgledu na moja wyjatkowo niska wage zdecydowalem sie poprosic o bardziej indywidualna pomoc.
Otoz systematycznie cwicze od 6 tygodni co drugi dzien, czyli wychodzi 3x na tydzien. Czytalem atlas i rozne posty o diecie i treningu ale chyba nienajleiej to wszystko ulozylem.
Trening:
Wspiecia na palce stojac 3x15
Przysiady z (malym-15kg) obciazeniem
podciaganie sztangielek do latki piersiowej 3x10
wyciskanie sztangielek w lezeniu 3x15
wyciskanie sztangielek nad glowe stojac 3x10
uginanie naprzemianreczne ze sztangielkami 3x15
brzuszki 3x20
do tego dieta (tu przeczuwam jeszcze wiecej krytyki)
6 tygodnie temu wazylem 52 kg po trzech tyg treningu i diety przytylem do 54 potem dlugo nic teraz wreszcie waze 55. Zapotrzebowanie wychodzi mi 2100kcal.
sniadanie:80g platkow kukurydzianych(nie dam rady sie przezucic na owsiane) i 1/3L mleka
2 sniadanie: 80g chleba razowego + 2 jajka
obiad:150g piersi z kurczaka 50g ryzu
Kolejny posilek: 2 banany i 50g slonecznika
kolacja: 80 g razowego i 100g twarogu
wiem ze jest tu za malo zrowego tluszczu i warzyw(jest tego tak malo ze nie wliczam) pomozcie moze jakas salatka/surowka bo ja nie mam pojecia
co do sprzetu to jak widac cwicze w domu ze sztangielkami - cel oczywisce nabranie nieco masy.
To chyba tyle prosze poradzcie co powienem poprawic jakie obciazenie dawac.