Profi WHEY MASS + Kreatyna + D-Ribose

Witam wszystkich,

To mój pierwszy post na forum i z góry przepraszam jeśli podobne pytanie już się trafiło. Przejrzałem co prawda kilkadziesiąt podobnych wątkówi nie znalazłem interesujących mnie informacji, ale nie wątpię, że gdzieś one są, tylko nie udało mi się do nich dotrzeć. A ponieważ jutro wyjeżdżam, zależy mi na szybkiej odpowiedzi.



Mam 22 lata (za niecały miesiąc 23), ważę około 72 - 73kg. Mam szczupłą budowę ciała, co kiedyś bardzo mi przeszkadzało, dlatego zacząłem ćwiczyć. Nie było to chodzenie na siłownię, tylko różne ćwiczenia w domowym zaciszu. Zaczęło się od pompek, do których szybko dołożyłem brzuszki, a potem różne wariacje tych ćwiczeń. Z czasem kupiłem sobie cięższe hantle (na początku miałem tylko 1 kilowe), potem jeszcze cięższe (teraz 10 kg), a w końcu przyrząd do ćwiczeń Total Gym. Do tego zawsze miałem dostęp do drążka, z którego nie omieszkałem korzystać.

W sumie takich ćwiczeń zebrało się z 7 lat. Były one raz mniej raz bardziej intensywne. Jednak ostatecznie całkiem nieźle ukształtowałem sobie za ich pomocą ciało. Nie wyglądam teraz źle i ogólnie jestem zadowolony z efektów, które osiągnąłem, ale ciągle chciałbym nabrać trochę masy. Co ciekawe - nigdy przez te prawie 7 lat ćwiczeń nie wpadły mi w oko żadne informacje na temat odpowiedniej diety, specjalnie ułożonych treningów, cykli treningowych, czy potrzebnego mięśniom okresu regeneracji. Dopiero kilka miesięcy temu znalazłem na ten temat kilka artykułów i po ich przeczytaniu zacząłem się tym interesować.

Przez ten czas dowiedziałem się sporo - głównie rzeczy, które powinienem wiedzieć od początku i o których gdybym wiedział, to na pewno przez tyle czasu osiągnąłbym o wiele lepsze rezultaty. No ale nic - lepiej późno niż wcale i teraz chciałbym zabrać się za to niejako od początku - tym razem wykorzystując już całą nabytą wiedzę.

Skracając ciąg dalszy - sporo poczytałem o sposobach odżywiania się o mniej więcej ustaliłem sobie swoje dzienne zapotrzebowanie na białka i węglowodany. Pomógł mi w tym zresztą jeden z artykułów zamieszczonych na forum.

I tak, zakładam, że dziennie powinienem spożywać:
- 200g białka,
- 350g węglowodanów,
- 60g tłuszczy.

Z węglowodanami i tłuszczami nie ma problemów, bo to zawsze się znajdzie w różnych potrawach. Problem miałem z białkami. Te co prawda również są w niektórych pokarmach w całkiem pokaźniej ilości, ale nie wyobrażam sobie, żeby każdy dzień zaczynać np. od 3 jajek jedzonych w całości i do nich 2 białkach, jak polecali mi niektórzy kulturyści. Także spożycie mleka z pewnych względów chciałbym maksymalnie ograniczać (ale chwilowo mogę pogodzić się z tym, że będzie mi potrzebne).

Zainteresowałem się więc trochę odżywkami białkowymi. Szukałem trochę informacji na ich temat, aż w końcu trafiłem do jednego sklepu (w Zduńskiej Woli, gdzie w czasie tygodnia pracuję, wracam do domu tylko na weekendy - dlatego też ten pośpiech), gdzie sprzedawca - również kulturysta - sporo mi na ich temat powiedział. Byłem tam dwa razy i sporo sobie z nich porozmawiałem. Ogólnie polecił mi zestaw taki, jak w temacie:

- Profi WHEY MASS (Olimpu - 2,5kg 117zł)
- Kreatyna (43 zł na jeden cykl, 69 na dwa)
- D-Ribose (69 zł).

Najpierw odżywką miał być Gainer MCT (3000g), ale po przeczytaniu zawartości stwierdziłem, że węglowodanów tyle nie jest mi potrzebnych, natomiast więcej białka zdecydowanie. Dlatego stanęło na Profi Whey Mass.


I teraz mam pytanie - czy taki zestaw będzie dla mnie odpowiedni, czy może w jego miejsce spróbować czegoś innego? Zaznaczam, że nigdy wcześniej nie brałem żadnych odżywek i będzie to mój pierwszy kontakt z nimi.

Aha, przejrzałem również ceny w sklepiku strony i widzę, że ceny są tam trochę niższe. W przyszłości (jeśli będę kontynuował branie odżywek, bo jeśli uda mi się zdobyć trochę masy, a potem utrzymać ją za pomocą samej odpowiednio dobranej diety, to przestanę) na pewno będę się tam zaopatrywał. Pierwsze zakupy chcę jednak zrobić w tamtym sklepie, bo wszystkie rady, których sprzedawca może dodatkowo mi udzielić (np. obiecał też ułożyć mi program ćwiczeń specjalnie na robienie masy, a także pomóc w układaniu diety) są dla mnie teraz bardzo cenne.


Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam,

Andrzej J.

Możesz tak zrobić śmiało.
Proporcje bez sensu.
Jeśli jesteś szczupły to..nie przejmuj się białkiem.Ilość rzędu 1.5-1.8 grama będzie spokojnie wystarczająca.Dorzuć węglowodanów i tłuszczu.
Gainet a nie profi whey mass, kup tego mct 5 kilo i już.
Pzdr.

Ale sie rozpisales Zestaw dobry, tylko wywal ryboze, a zamiast niej kasy kup sobie tauryne i jakies witaminki. Pamietaj o diecie. Zycze sukcesow!

Zestaw Ok ... oprocz tj rybozy zastap ja carbo/glukoza/tauryna
Sadze tez ze jak na budowe masy troche za duzo bialka - przy twojej wadze 73 kg / to wychodzi 2.8g / 1kg mc, ja bym ograniczyl to do 2-2.5grama max, i dorzucil kalorii z weglowodanow. bo obecnie wychodzi:
2.8g Bialka
4.7g wegli
0.8g tluszczy
~2740 kalorii
Idz zapytaj o ile jeszcze nie bylesz / w dziale odzywianie bo naprawde tego bialka troche duzo wychodzi / w granicach 3g uzywa sie przy rzezbie/odchudaniu/cyklach ph/saa ( tutaj nawet 4g ).

Chciałem to wszystko w miarę dokładnie opisać :) (i tak się ograniczałem ;), na niektórych forach moje posty zajmują po kilka, a nawet kilkanaście stron).

Co do Rybozy - czy Tauryna rzeczywiście byłaby lepsza? Szczerze mówiąc to nawet byłoby mi na rękę, ponieważ jest ona dużo tańsza (w tym sklepie kosztuje 18 złotych), ale z tego, co czytałem i co potwierdził sprzedawca, to Ryboza jest od niej lepsza w działaniu, a dodatkowo nie powoduje przyrostu tkanki tłuszczowej, co może mieć miejsce w przypadku Tauryny. Co prawda nie bardzo widzę możliwość, żebym nagle zaczął tyć. Prowadzę zbyt aktywny tryb życia, żeby coś takiego mogło mi teraz groźić, ale jeśli Ryboza rzeczywiście jest taka dobra (jak mi wcześniej mówiono), to już jestem skłonny wydać te kilka złotych więcej. Pytanie jak jest naprawdę?

Ee...sprzedawca troche marudny widac ale moze chce dobrze, z tym ze ryboza jest droga / lepiej ja zastapic czyms w stylu glukozy/carbo efekty te same .... co do tauryny pan Ambroziak ostatnio sie wypowiadal ze nie dziala ona jako "otluszczacz" a moze dzialac i odwrotnie
Tylko carbo/glukoze uwzglednij w dziennym zapotrzebowaniu kalorycznym i bedzie dobrze - z ta dieta zapytaj jeszcze w dziale odzywianie.

Wartości przy białkach i węglowodanach odrobinkę zaokrągliłem w górę (zakładam, że w moim przypadku lepiej jest założyc pewne minimum, poniżej którego nie powinno się schodzić, a maksimum raczej się nie przejmować, bo i tak raczej nie uda mi się go przekraczać - ja w sumie niewiele jem). W przypadku białka trzymałem się 2,75g na kg masy ciała, a resztę wyliczyłem już z jakiś tam proporcji. Wcześniej nawet liczyłem 4 g białka, bo gdzieś tak wyczytałem, ale potem to zmniejszyłem. Oczywiście może być i 2,5, to mi nawet bardziej na rękę, bo wcale nie jest łatwo mi to białko dostarczyć.


I napiszcie mi jeszcze, jeśli możecie, czemu darować sobie tą Rybozę? Sprzedawca naprawdę bardzo to zachwalał (chociaż faktem też jest, że w czasie pierwszej wizyty polecił mi tylko Kreatynę, a dopiero następnym razem, kiedy zacząłem się pytać, czemu ją, a nie np. Glutaminę, polecił mi taki zestaw).

Proporcje dietetyczne są całkowicie złe.
Jeśli nie wspomagasz się SAA i robisz masę taka podaż białka jest zbędna.
Mając szczupłą budowę ciała - ilość węglowodanów też wydaje się być mała.
Oto moje propozycje wyjściowe:

białko - 2g/kg - 144g
węglowodany - 6g/kg - 432g
tłuszcze - 1,2g/kg - 86g

Daje to łącznie 3078kcal i wydaje się być dobrym wyjściowym rozwiązaniem przy Twoim metabolizmie.

Co do odżywek - jeśli nie dostarczysz tyle białka weź profi ale myślę że przyda Ci się bardziej gainer.

Wiesz, proporcje grup pokarmowych wyczytałem w jednym artykule tutaj umieszczonym, ale mogę je jeszcze zmienić. Zresztą, w innym źródle z kolei czytałem, że najlepiej jest dostarczyć organizmowi 4 gramy węglowodanów na 1 gram białka.

Ale ok, może być trochę mniej białka, a węglowodanów to i tak dostarczę dużo. Zwłaszcza, że w odżywce też ich trochę jest.

A właśnie, kiedy najlepiej byłoby tę odżywkę brać? Podobno najlepiej na noc i po treningu. Na noc ok, ale po treningu to raczej zawsze jestem sobie w stanie sam przygotować odpowiedni posiłek, więc raczej chętniej brałbym to jako drugie śniadanie, kiedy jest w pracy, a po wakacjach na uczelni, to nie jest mi łatwo przygotować sobie jakiś dobry posiłek. A tak zjadłym jakąś kanapkę z białym serem, lub wypił jakiś jogurt i do tego wziął odżywkę. Można w ten sposób?

Odżywkę bierz pomiędzy posiłkami, do słabego posiłku, po treningu. Przed snem raczej wysokobiałkowa.

A jeszcze jedno. Zakładając, że na siłownię wybrałbym się na około 19 - 20 i wrócił do domu na 22, to czy mogę wtedy odżywkę wziąć raz (ewentualnie uzupełnić jakimś niewielkim posiłkiem) jako jednocześnie posiłek potreningowy i od razu porcja na noc?

Przed snem posilek bialkowy/bialko. I widac nei mas zinnego wyjscia musialbys go potraktowac jako posilek potreningwoy.