Profesjonalizm czy własna ręka?

Cześć zastanawiałem się czy lepiej zakupić trening wraz z dieta dopasowany do mnie, pod okiem profesjonalistów, czy może pomęczyć się z ukladaniem tych rzeczy, bo w sumie kase mam (mam 17 lat zarabiam sobie troszkę. Zmiana sylwetki to moje marzenie i chcę żeby było widać efekty. Proszę o radę.

To ma dość często miejsce u sporo osób i to niezależnie od branży że skoro się kręci to się mniej angażują, aczkolwiek na dłużą metę to bardzo słabe myślenie

Witaj,
podjęcie współpracy z profesjonalistą na pewno pomoże Ci zmniejszyć ilość błędów, które popełnisz. Możesz też liczyć na szybszy progres. Ważne byś się zaangażował i czerpał wiedzę od trenera by po jakimś czasie móc samemu trenować

Wykupilem diete oraz trening, nim ogarnę nowy temat jakim jest odżywianie i siłownia to troszkę czasu minie. Szkoda mi było mojego czasu na podstawowe błędy a czasu na przekopanie sie przez tydzien lub dwa przez fora internetowe nie mam. Dokształcam się na bierząco a ćwiczę dietę trzymam zgodnie z planem.

zależy jeszcze jaki to profesjonalista, szukałbym wśród moderatorów czy portalu potreningu.pl

wlochaaty

Wykupilem diete oraz trening, nim ogarnę nowy temat jakim jest odżywianie i siłownia to troszkę czasu minie. Szkoda mi było mojego czasu na podstawowe błędy a czasu na przekopanie sie przez tydzien lub dwa przez fora internetowe nie mam. Dokształcam się na bierząco a ćwiczę dietę trzymam zgodnie z planem.

jeśli z techniką nie jest dobrze to warto jeszcze wziąć przynajmniej kilka zajęć z trenerem personalnym i nad nią popracować albo chociaż pomęczyć instruktora na siłowni

ja kilka lat cwiczylem w domu, obencie od 7 na silce profesjonalnej i zdecydowanie bym nie wrocil do domowej

Jak się już trochę poćwiczy na profesjonalnej to już chyba ciężko w drugą stronę byłoby wrócić.

BPL-G

Jak się już trochę poćwiczy na profesjonalnej to już chyba ciężko w drugą stronę byłoby wrócić.

Ciężko się nie zgodzić Jak jestem u rodziców to wolę jechać 17km na siłownię niż robić w domu. A jakiś trening być sklecił w domu na starym sprzęcie

TomQ-MAG

ja kilka lat cwiczylem w domu, obencie od 7 na silce profesjonalnej i zdecydowanie bym nie wrocil do domowej

to prawda, ja całe zycie w piwnicy, dopiero od kilku miesiecy na profesjonalnej, zupełnie inny poziom przetrenowania
druga sprawa to motywacja, czasami ciezko było zejsc schodami na dół

@BPL-G masz rację, kiedy dostaje rozpiskę na nowy miesiąc, męczę trenera moimi "koślawymi ruchami" Staram się też wyczytać jak poprawnie wykonywać każde ćwiczenie. Trener koryguje moje błędy i zawsze coś od siebie podpowie. U mnie wybór trenera wyłonił się na podstawie obserwacji na siłowni, jak trenerzy pracują z podopiecznymi.

wlochaaty

@BPL-G masz rację, kiedy dostaje rozpiskę na nowy miesiąc, męczę trenera moimi "koślawymi ruchami" Staram się też wyczytać jak poprawnie wykonywać każde ćwiczenie. Trener koryguje moje błędy i zawsze coś od siebie podpowie. U mnie wybór trenera wyłonił się na podstawie obserwacji na siłowni, jak trenerzy pracują z podopiecznymi.

i przwidlowo bo jak widze niektorych personalnych u mnie na silowni(nie zatrudnionych przez silownie ) to az krew zalewa,stoja z nosem w tel albo z kims gadaja i nawet nie poprawiaja kogos jak ktos koslawo cwiczy a ludzi za to placa hajs
Ale mozna i zaobserwowac lepsza strone gdzie trener non stop skupiony na podopiecznym,koryguje ruchy itd