eustachy1322
witam mój problem polega na tym, że PROGESTERON TO WARIAT!!! kiedyś walnąłem ruską mete 3 tygodnie i mnie zblokowała na amen po pewnym czasie byłem u 4 endo odblokowałem się itd ( bo byłem zablokowany) ale do zdrowia wracałem 2 lata gdy wróciłem okazało się, że gdy biore koks (teraz teśc prop) to spada mi libido więc odstawiłem po 6 tygach i okazało się , że po hcg, clomie teść był ok badania naturalny dalej cierpiało libido więc zacząłem szukać czemu, doszedłem do wniosku że gruczolak wydziela prolaktyne więc zacząłem testować sam na sobie ( bo uwazam, że nawet lepsi endo w Polsce są chu*a warci) i dowiedziałem się, że dlatego jestem ospały itd. myślałem przez dłuższy czas że z teściem cos nie tak a to po prostu Prolka no to heja testuje dalej wbijam propa dowalam dostinex ( w miedzy czasie rzecz jasna badania typu estro,kortyzol,prolka,tesc były robione bardzo czesto) no i widzę, że czuje się lepiej ale chwilowo a niby 1 tabs raz na tydzień hmm więc testuje i dochodzę do 3 tabs naraz i dalej brak energii, brak checi do zycia wszystko po co na co, wydałem kolejne SPORE PIENIĄDZE i sam ( bo lekarze jak wpsomniałem są ch**owi) okazało się, że jak mam zbita prolke ładnie to przez progesteron(TROCHE PONAD NORME)wszystko siedzi tzn. słabe libido, słabe samopoczucie itd. Moje pytanie brzmi jak zbic progesteron gdy reszte mam ok ( estro,kortyzol,tesc(bo na cyklu aktualnie),prolke), Zaraz zapytacie więc odpowiadam diete mam i nie zależy mi aktualnie na mięsniach ( i tka mam ich sporo) tylko na zdrowiu samopoczuciu, raz brałem mete x3 tyg, potem tescia 7tyg a teraz trzeci cykl 4tyg dopiero dochodzi na samym propie rzecz jasna
Zmieniony przez - eustachy1322 w dniu 2017-10-15 20:47:29
Zmieniony przez - eustachy1322 w dniu 2017-10-15 20:47:29
ronie220
Krzysztof Piekarz
flex1976
czellista
Lordwais
