Problem ze stawami już prawie rok , dalej nie wiem co mi jest, Pomocy !!!

Witam Panowie pewnie zakładam już któryś z kolei temat o problemach ze stawami ,ale już mam dość k***a tego wszystkiego , moje problemy zdrowotne zaczęły się 1,5 roku temu przy redukcji (2013r przełom maj-sierpień) dopadła mnie choroba lekarz przepisał mi anybiotyk oraz lek wziewny po którym miałem zaj**iście suche oraz bolące stawy , lekarz stwierdził że sobie wmawiam te suchość i olał mnie , od tamtej pory zaczęły się problemy żołądkowe wzdęcia problemy ze sraniem ale myślałem że to wina zmian żywieniowych (w końcu dieta zbilansowana) , więc olałem to i tak sobie ćwiczyłem do lutego tamtego roku , w lutym postanowiłem wejść na dietę VLCD bo się troszkę zalałem na masie ,na tej metodzie żywienia dopadła mnie grypa (po jakiś 5 tygodniach diety ) i duszności na tle alergicznym ( tak stwierdził lekarz bo jestem uczulony na roztocza kurz oraz bylicę ) przepisał mi serię różnych antybiotyków i znowu leki wziewne (ponoć sterydy) choroba trzymała mnie ponad miesiąc aż w końcu puściła ucieszony że mogę już ćwiczyć zacząłem delikatnie coś tam machać i nagle j** wszystkie stawy bolą , zaczęły przeskakiwać , czułem się jak wrak wszystko obolałe jak bym nie miał mazi w stawach i męczyłem się dość długo , problemy ze sraniem były nadal , wzdęcia , gazy , zaparcia . Po jakimś czasie delikatnie ustał ból w stawach ale przeskakiwanie zostało , niepokojące dla mnie było przeskakiwanie w prawym obojczyku nawet jak się schylałem po coś , przeskakiwanie w łokciu nawet jak szedłem . Zacząłem używać wielu suplementów na stawy jakie są tylko na rynku , moja sylwetka mnie nie satysfakcjonowała więc wszedłem na miesiac na dodatni bilans i po miesiącu znowu redukcja , czasami przeskakiwania nie było a a czasami było , poszedłem do fizjoterapeuty powiedział że stawy mogą sobie przeskakiwać i robił mi różne masaże obojczykow barków kapturów , kazał nadal ćwiczyć więc ćwiczyłem , po 2 miesiącach sobie myśle no kurde wiecznie nie bedą mi przeskakiwać stawy bo jest to dla mnie dyskomfort zacząłem szukać różnych ćwiczeń wzmacniających ale nie skutkowało to , poszedłem do innego fizjoterapeuty kazał wykonywac mi cwiczenia w domu Core oraz na barki , też lipa , byłem u ortopedy to nic mi nie powiedział konkretnego powiedzial że on nie widzi problemu , pojechałem do niby fachowca ortopedy kawałek drogi ode mnie ( opinie ma niby bardzo dobre w internecie) więc pojechałem do niego on stwierdził podwichniecie obojczyków i ból wszystkich stawów , kazał zrezygnować z silowni na 3 miesiące zalecil basen oraz różne tam preparaty na stawy , no to sobie mysle h** wytrzymam ten okres zapisałem się na basen ostro pływam i w ogóle i zaczęły się problemy z biodrami jeden przeskakuje i czasami boli jak bym dostał kopa w dupe i ten ból się utrzymuję czasami do tego doszło przeskakiwanie w kolanach , raz sobie uklęknołem na lewym kolanie to coś tam fikło i pieklo dość bardzo , poszukałem innego fizjoterapeuty też niby bardzo dobre opinie dyplomów tyle że ściany by brakło coś tam po nastawiał ale stwierdził że przyczyna musi być gdzie indziej , zrobiłem wczoraj RTG obojczyków i pisze że jest wszystko oki , badania krwi CRP max 6 u mnie wynik 15,7 ale troszkę jestem zasmarkany , wiem że mam refluks ale to nie ma raczej wpływu na stawy , k***a ludzie już nie wiem gdzie mam szukać pomocy boję się że sie rozsypię zaraz z tego wszystkiego , psychika rozj**ana od braku ćwiczeń , spadków , a przede wszystkim od braku sprawnośći , jeżeli ktoś ma jakiś pomysł co mam robić dalej albo zna jakiegoś specjalistę proszę o kontakt bo już nie mogę tak dalej żyć , zrzuciłem 40kg wago , rzuciłem fajki , zmieniłem jedzenie , chcę być po prostu zdrowym facetem a tu cały czas pod górkę ps . zaciekawił mnie ten temat ale nie wiem czy mam się nim sugerować https://www.sfd.pl/choroba_stawów_tylko_nie_wiem_jaka_:_-t233282.html 

wypowiedź została skasowana ze względi na naruszenie regulaminu forum



Zmieniony przez - BPL-G w dniu 2018-01-04 22:50:24

właśnie wróciłem z podróży od ortopedy , zalecił badania , TSH,FT3,FT4, OB , KWAS MOCZOWY , ASO , Czynnik reumatoloidalny RF, Odczyn Waaler- Rose , Mononukleoza (lateks) , może ktoś z was miał takie problemy ze stawami ? proszę o pomoc

Słusznie, z tymi badaniami powinieneś trafić już do reumatologa. Twoje objawy są bardzo niespecyficzne i ciężko coś tu zgadywać. Być może to jakaś lekka postać reaktywnego zapalenia stawów.

już zrobione badania 2 stówy poszły .... , dodatkowo zrobiłem badanie chlamydia igg tak doradziła mi babka , wyniki będę miał wszystkie dziś więc zdam relacje , jeśli chodzi o badanie Mononukleoza dopiero wynik na środę a na chlamydia igg muszę czekać 10 dni roboczych :( resztę wyników mam koło godziny 16 to napiszę co i jak , jak by ktoś miał jakieś namiary na dobrego lekarza albo jakieś wskazówki co do leczenia bardzo proszę o pomoc , już nie mam sił wydałem już kilka tysięcy na zabiegi lasery i inne pierdoły , każdy gada co innego :(

Witam , odebrałem wyniki :

-Przeciwciała - antystreptolizyny O (ASO) wynik 200IU/ml- norma 200
-Odczyn WAALER ROSE wynik 8,0 norma 8,0
-Odczyn lateksowy wynik 8,0 norma 8,0

TSH wynik 4,51 norma 0,27-4,20
-FT4 wynik 16,22 norma 12,0-22,0
-FT3 wynik 4,95 norma 3,95-6,80

-Kwas moczowy wynik 2,6 norma K:2,5-6,7; M .:3,6-7,7
-OB 8mm w google pisze że to norma

Zostało czekać na wyniki :
-chlamydia igg
-Mononukleoza

tsh delikatnie podwyższone ale myślę że na tyle aby sobie nie zaprzątać tym głowy .

Hej Ortopeda kazał się udać do reumatologa , (pewnie dla tego że nie wie sam co robić ) zdesperowany udałem się wczoraj do reumatologa u mnie w mieście bo terminy u kumatych reumatologów z innych miast są odległe ( ale i tak się umówiłem do kumatego na 9 kwietnia) miedzy czasie wracając z pracy odebrałem wynik badania -Mononukleoza wynik ujemny czyli wszystko git . Więc idę do tego reumatologa otwiera mi Pan w wieku hmm około 55lat prywatnie przyjmuje od 1998r przedstawiłem mu swoje badania powiedział że delikatnie tarczyca powiększona ale samo tsh czyli nie ma się co bać , opowiedziałem mu historię od kiedy mam te problemy , stwierdził iż problemy ze stawami nie są spowodowane najprawdopodobnie przez te leki wziewne lecz duży spadek wagi , kazał zrobić kolejne badania aby wykluczyć np łuszczycę bo u mnie w rodzinie jest to choroba przez pokolenia , kazał brać collaflex %%) i jakiś tam lek w ( nie pamiętam nazwy) ale w składzie była witamina d3 k2 i bromelina , reumatolog stwierdził że przez zbyt szybką utratę wagi ( kiedyś miałem wagę 120kg ale nie samego smalcu ) moje ścięgna oraz torebki stawowe zostały rozciągnięte , przez to są problemy teraz , fakt nie powiem bo w marcu tamtego roku przy diecie vlcd schudłem 10kg w (z tego co pamiętam )14 dni potem gdy pozbierałem się po tej chorobie (czyli gdzieś w czerwcu) wskoczyłem na 30 dni na dodatni bilans i po 30 dniach dalej jechałem z redukcją tak że zjechałem do 77kg i zrobiłem życiową formę ale z bolącym i przeskakującym obojczykiem i biodrem . Gdy rozmawiałem z fizjoterapeutą do którego jeżdżę powiedziałem mu właśnie czy to może właśnie przez rozciągnięcie i schudnięcie mam te problemy , to on powiedział że nie ma takiej możliwośći bo ludzie chudną ogromne ilości kg i nic się im nie dzieje . Tak że kurde sam nie wiem co o tym myśleć wiem tylko tyle że psycha mi siada , zaczynam mieć sny z treningami , a doły psychiczne mnie dobijają . Czy jest na pokładnie SFDczłowiek który tyle schudł co ja i mial podobne problemy czy jak to stwierdził mój lekarz rodziny .. Pan to jesteś już w ogóle udany .........

pisz jak będziesz coś wiedział-mnie też będzie chyba czekać podobna batalia.

Powinieneś się cieszyć, że nie zszedłeś, a nie narzekasz na jakieś pobolewania
Tego co powiedział Twój fizjoterapeuta nie skomentuje, bo nie warto. Natomiast gdyby była taka możliwość chętnie nasłałbym na niego sanepid, żeby przestał pier... pacjentom głupoty .

czego miałbym zejść ?

Bo 120 - 77 to ogromna różnica. Nie wiem co prawda w jakim czasie, trudno to odcyfrować. Ale skoro ktoś powiedział o ogromnych ilościach, to różnie to się może skończyć/.

pierwsze 20kg schodziło stopniowo , potem dopiero szybko poleciało , teraz trzeba powolutku wzmacniać wszystko i delikatnie budować .