Od dłuższego czasu zgłębiam tajniki zdrowego stylu życia oraz kształtowania sylwetki, jednak od samego początku mam problem z przybieraniem masy ciała.
Mam 22 lata oraz 171 cm wzrostu i obecnie spożywam ok. 2700 kcal ( B:160 T:80 W :325 ) przy wadze zaledwie 60 kg i waga stoi ( przy wadze 59.5 kg spożywałem ok 2000 kcal i dopiero jak podniosłem do 2700 kcal to waga wzrosła o 0,5 kg ).Korzystam wyłącznie z pełnowartościowych produktów.
Jestem ektomorfikiem i zdaję sobie sprawę, że potrzebuję znacznej nadwyżki kalorycznej jednak mam wrażenie że ilość spożywanych kalorii w stosunku do masy ciała jest zbyt duża. Ponadto moja aktywność ogranicza się do 2-3 treningów siłowych i tyle... wszelkiego rodzaju cardio, intensywne spacery nie są obecne. Obecnie nawet nie jestem zatrudniony w żadnej pracy, więc moja aktywność w ciągu dnia jest naprawdę minimalna...
Piszę, ponieważ proszę o radę lub być może ktoś ma/miał podobny problem i podzieli się ze mną swoimi doświadczeniami. Podejrzewam, że może chodzić o nadczynność tarczycy a w konsekwencji tego dochodzi do przyspieszenia ( i tak już szybkiego ) metabolizmu.
Martwi mnie, że przy takiej wadze spożywam tyle kcal żeby w ogóle utrzymać wagę, to co to będzie przy 75 kg ( moja docelowa waga ). ? wydaje się, że ilość kcal przy docelowej wadze będzie ogromna...
Dajcie znać co o tym myślicie
Pozdrawiam serdecznie
Zmieniony przez - RobiN47 w dniu 2018-06-03 22:09:42