Problem z górną częścią klatki piersiowej

Witam,
Czytałem sporą ilość artykułów dotyczących ćwiczeń pomagających rozbudować górną część klatki, jednak chciałbym przedstawić w nieco bardziej szczegółowy sposób problem, który dotyczy mojej osoby.

Na wstępie chciałbym zauważyć, że od początku przygody z siłownią miałem problem z "wyczuciem" pracy klatki podczas wyciskania. Sporo eksperymentowałem z ustawieniem ławki, objętością/ciężarem jednak po ok 1,5 roku treningów, jedyne co mogę powiedzieć to to, że satysfakcję z dobrze przepracowanej serii odczuwam tylko podczas wyciskania płasko przy użyciu hantli (czuje, że klatka faktycznie fajnie pracuje).
Wiem, że 1,5 roku jest czasem stosunkowo niedługim, ale walka z klatką trwa od pierwszych miesięcy + mam zwyczajnie dosyć ciągłych prób na ławce ze skosem dodatnim, bo są one bardzo frustrujące. Czucie mięśnia jest znikome, a trening klatki w danym dniu przepada (aktualnie fajnie mi się ćwiczy w systemie FBW).
Może wina leży nie tyle po stronie błędnej techniki przy wykonywaniu tego ćwiczenia co po stronie specyficznej budowy mojego ciała?

Tutaj pojawia się moje pytanie. Czy jest możliwy optymalny rozwój klatki przy braku głównego ćwiczenia na jej górną część, a dodatnie ćwiczeń dodatkowych ( nie wiem jak je profesjonalnie określić) typu różnego rodzaju rozpiętki, hammery skupiające się na górze klatki pomoże osiągnąć ten właśnie cel?

Ćwiczenia, które najczęściej wykonuję to : wyciskanie hantli płasko, pompki na poręczach, rozpiętki na bramie oraz sporadycznie pompki diamentowe "na dobicie"

Trening klatki piersiowej powinien być kompleksowy czyli dla kompletnego rozwoju klatki piersiowej powinny się znaleźć przede wszystkim ćwiczenia na mięsień piersiowy większy, który stanowi zdecydowaną większą część masy mięśniowej klatki piersiowej.

Większość osób wykonując ćwiczenia jak wyciskanie leżąc, pompki na poręczach, wyciskanie na skosie dodatnim czy też rozpiętki odpowiednio rozbuduję klatkę piersiową. Ale niestety nie jest to takie proste bo zdarzają się osoby, które nie muszą aplikować dodatkowych ćwiczeń na część obojczykową mięśnia piersiowego bo samo wyciskanie leżąc poziomo angażuje w taki sposób mięśnie piersiowe, że nie wymagają one dodatkowych ćwiczeń.

Musimy pamiętać, że wyciskanie nad głowę barkowe też mocno angażuję górę klatki piersiowej przez co dostaje odpowiednie bodźce do wzrostu.

Natomiast jeśli mamy problem z tym fragmentem musimy metodą prób i błędów dojść do tego, które ćwiczenia dla nas personalnie są najlepsze. Dla jednego będzie to wyciskanie na skosie dodatnim, dla innego rozpiętki, a może pompki z nogami na podwyższeniu. Musimy sami dojść do tego co nas działa najlepiej.

Oceńmy też czy nie mamy wady postawy, na przykład wysuniętych barków do przodu bo takie wady skutecznie uniemożliwiają rozwój klatki piersiowej.





Zmieniony przez - rion10 w dniu 2021-04-17 14:42:42

Pewnie, że tak. Nie męcz się z tym ćwiczeniem i rób inne. Oprócz tych co wymieniłeś, możesz jeszcze spróbować

- Landmine chest press (wyciskanie końca sztangi stojąc dwurącz).
Wchodzi bardziej w górę klatki niż wyciskanie na skosie, ponieważ ściskasz koniec sztangi no i ręce idą pod bardziej dopasowanym do klatki kątem. Fajnie jak się dorzuci dodatkowo gumę (stajesz wtedy na niej, a drugi koniec jest zaczepiony o gryf).

- rozpiętki/wyciskania z gumą
Tutaj łatwo tak dobrać kąty, żeby tylko w górę klatki wchodziło i w nic innego. Nie mam bramy czy poziomego wyciągu w domu, dlatego to robię.

Po to jest tyle różnych ćwiczeń, żeby dobrać odpowiednie dla siebie. Nie ma żadnego obowiązkowego.


Zmieniony przez - xorton w dniu 5/15/2018 11:26:03 PM

Wrzuć jakieś zdjęcie sylwetki przodem i bokiem tak aby było widac klatę . Zobaczymy jak wyglądają Twoje proporcje

Amg27

Wrzuć jakieś zdjęcie sylwetki przodem i bokiem tak aby było widac klatę . Zobaczymy jak wyglądają Twoje proporcje

Warto by było dać jakieś ćwiczenie ciężkie na skosie dodatnim ewentualnie się skupić na górze i dać na nią dwa ćwiczenia + wl
Daj sobie na górę klatki wyciskanie sztangi na skosie 30 stopni i squeeze press z talerzem i odczucia powinny być dobre.

A może w ramach rozgrzewki pompki z nogami na ławce. Lub co drugi dzień w domu.

Może najlepiej by było jakbyś nagrał jak wykonujesz dane ćwiczenie? Ja też przez długi czas myślałem, że mam słaby gen do klaty, a okazało się że technika wykonywania ćwiczenia była nieodpowiednia i to właśnie też miałem problem ze skosem dodatnim, bo w ogole nie czulem klaty.

po tych fotach trudno cos ocenic, robione zbyt blisko

Jak dla mnie to brakuje masy w całej klacie, a nie tylko na górze.