Nie brałem żadnych witaminek tak od 15 lat. Kiedyś gdy byłem młody i b.głupi zaliczyłem trzy cykloniki: jeden na mecie, jeden na tesce i jeden na omce i winie. Jako że hasło "odblokowanie" było pustym dźwiekiem, a dieta oznaczało nie jedzenie frytek w czasie treningu;) efekty były raczej ujemne. Tak 2 miechy po ostatnim byłem słabszy niż przed. Dałem sobie spokój na długie lata.
Teraz mam już diete(od wczoraj ale zawsze), obecnie redukuje się się na clenie(też od wczoraj). Planuje po 14 dniach clena wskoczyć na 4 tygodnie mety, potem kreatyna i znowu 14 dni clena.
Pytanie jest takie. Czy mogę bezpośrednio po clenie wejść na metkę, czy dać trochę odpocząć wątrobie i zrobić kolejne 14 dni offa? Czy lepiej brać 2x tabs 10mg, czy 2x po 2 tabsy 5mg na dobe?
Plan jest taki:
30 dni 20mg mety w towarzystwie 1 tabsa essentiala do każdej porcji mety.
Potem w ciągu 12 godzin po ostatnim tabsie mety tydzień na nolvadexie.
W ostatnim tygodniu cyklu zgodnie z instrukcją obsługi mety z artykułu "* * * WSZYSTKO O METANABOLU * * * " kreatyna.
Brzmi to z głową? Oby to znowu nie zakończyło się jak moja poprzednia przygoda z koksem...
Zmieniony przez - kiryl3 w dniu 2009-08-18 10:15:57