SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Porady jak trzymać dietę

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3549

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 471 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3121
Witajcie. Zacznę od początku. Na IF jestem od 13 maja z czego w poniedziałek i dzisiaj ostre cheat day'e - dużo czekolady.
Trochę o mnie - podobno "suchy jak pies", mężczyzna, 183 cm wzrostu, ok. 75 kg, trening siłowy 3x w tygodniu i do tego wielogodzinna, codzienna jazda na deskorolce - jak pogoda pozwoli. Słyszałem już, że mam za dużo tłuszczu i za mało mięśni i kaloryfera nie będzie, tak czy siak, nie hejtujcie mnie - po prostu chcę mniej tłuszczu i tyle.

Wcześniej próbowałem ograniczać węgle do 100-150 gram i skończyło się na 73 kg, po czym znów miałem napad na słodycze i tak już 3 razy spieprzyłem redukcję.
Kalorie ustaliłem na 2200 kcal w tej normalnej diecie wcześniej, po przejściu na IF w oknie jedzenia w godzinach 20-24 dałem 1800 kcal. Rozkład makroskładników podobno do bani ale nikt nie powiedział mi jak w końcu powinno być. Wygląda to tak:
B: 540 kcal = 135 g
T: 360 kcal = 40 g
W: 900 kcal = 225 g

No właśnie... myślałem, że tym razem (od rozpoczęcia IF) uda mi się trzymać tego bardzo długo i myliłem się. W poniedziałek i dzisiaj tak napchałem się czekoladą, że nieporozumienie... Wstyd! Ludzie pisali mi, że robię głupotę redukując tłuszcz i żebym przy takiej aktywności fizycznej jadł co chcę, a gruby nie będę. Ok, gruby nie, ale chcę być jeszcze bardziej suchy i tyle! Rzecz gustu, nie tak?
Po tych wszystkich "pojazdach" na mnie ze strony ludzi z forum, rodziny w chwilach słabości sięgam po słodycze i mówię "a j**ać te diety" ale następnego ranka już są wyrzuty sumienia za to, że się spieprzyło i można było być do przodu. Nie umiem poradzić sobie ze swoją słabością do słodyczy. Poradźcie mi jak trzymać tę dietę? Nie chcę ciągle się cofać, a motywacja non stop jest i ciągle próbuję... od nowa. Problem na pewno jest we mnie, to pewne ale zapewniam, że motywacja jest max.
Przydatne może być to, że nałogowo piję napoje energetyzujące, bywa, że po 5 dziennie, mało sypiam no i przy tym duży wysiłek, popadanie w skrajne nastroje - normalka. Moglibyście mi poradzić jak do cholery trzymać się z dala od słodyczy? Może kcal jest za mało? Nie mam pojęcia. Nikt nie chciał mi konkretnie pomóc czy to w kwestii kcal czy makroskładników. Obserwowałem i tłuszczyk leciał, czyli git ale być może jest ich za mało, albo moje zdolności kulinarne są zbyt słabe żeby mnie zadowolić. Non stop kurczak/indyk z ryżem basmati, placki owsiane, jaja... Proszę o pomoc co by tu zrobić. Od jutra oczywiście znów lecę elegancko z IF okno tym razem 18-22, bo muszę wcześniej chodzić spać, no i ciężko mi wytrzymać do 20. Ciekawe jak długo się uda trzymać...
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wirda Taekwondo Coach
Ekspert
Szacuny 138 Napisanych postów 4979 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 35920
Często miewałem napady słodyczy, zwłaszcza po drugim treningu w ciągu dnia gdy byłem mocno zmęczony i obciążony całym dniem.

Osobiście pomogła mi żelazna zasada ograniczenia słodyczy, po prostu się hamowałem najmocniej jak mogłem. Powtarzając sobie że jeśli dam się skusić to na pewno na tym popłynę i zrobię 2 kroki w tył.

Moi znajomi często w takim napadzie spoglądają w lustro i mówią sobie na głos formułki typu "przecież nie chcę tak wyglądać" itp. cokolwiek Tobie pomoże.

Możesz również wydrukować sobie zdjęcie osoby która według Ciebie jest w formie w jakiej Ty chciałbyś się znaleźć, ale co jest bardzo ważne to muszą być to realna możliwości. Żebyś później nie wpadł w doła że z powodu niemożliwości zbliżenia się do wyglądu Arnolda (przykład). I również w napadach słabości wracać do tego zdjęcia i przypominać sobie cel Twoich wyrzeczeń i treningów.

Żelazna psychika i będzie dobrze

Zmieniony przez - wirda w dniu 2013-05-22 23:42:01

Trener PoTreningu.pl
AdrianIwanowski.eu

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 7513 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 58469
Znajdź sobie w dziale Kuchnia SFD przepisy na słodkości, które nie popsują Ci diety i jedz zawsze jeden taki posiłek po UDANYM treningu - zmotywuje Cię do dalszej pracy, a jednocześnie zaspokoisz swój głód na słodkie. Sprawdź np. https://www.sfd.pl/Bananowe_Ptasie_mleczko.-t713604.html 

"Nie głaskało mnie życie po głowie
Nie pijałem ptasiego mleka
No, i dobrze! No - i na zdrowie!
Tak wyrasta się na człowieka!"

DZIENNIK http://www.sfd.pl/DT__Chudzi_moga_iśc_na_ryby__by_pilkaPN-t1006905.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1417 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
BIorąc pod uwagę to jak przedstawiasz swoją sytuację:

Po tych wszystkich "pojazdach" na mnie ze strony ludzi z forum, rodziny w chwilach słabości sięgam po słodycze i mówię "a j**ać te diety" ale następnego ranka już są wyrzuty sumienia za to, że się spieprzyło i można było być do przodu. Nie umiem poradzić sobie ze swoją słabością do słodyczy. Poradźcie mi jak trzymać tę dietę? Nie chcę ciągle się cofać, a motywacja non stop jest i ciągle próbuję... od nowa. Problem na pewno jest we mnie, to pewne ale zapewniam, że motywacja jest max.

czy:

Od jutra oczywiście znów lecę elegancko z IF okno tym razem 18-22, bo muszę wcześniej chodzić spać, no i ciężko mi wytrzymać do 20. Ciekawe jak długo się uda trzymać...

moim zdaniem IF może pogłębić opisywane przez Ciebie tutaj problemy (podejście na zasadzie zrywów przerywanych niekontrolowanym łakomstwem) i w skrajnym przyapdku doprowadzić do rozwoju zaburzeń odzywiania. Nie powinieneś stosować IF, a już na pewno - 20/4.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 471 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3121
Dzięki za odpowiedzi i za to, że nikt mnie "nie jechał", bo według mnie to jak chcemy wyglądać to rzecz gustu. Muszę ogarnąć jakieś motywatory. Właśnie zjadłem ostatni kawałek czekolady w życiu. KONIEC. Jest 23 maja i ruszamy z IF.
@fatfaq - jeszcze raz spróbuję. Łatwo popadam w skrajności ale teraz pomyślałem i w ogólnym rozrachunku to te moje diety dały mi jednak to, że "jestem do przodu". Wiesz czemu? Wcześniej praktycznie nie jadłem mięsa, o warzywach nie było mowy, choć owoce bardzo lubiłem i lubię, fast-foody ładowałem oporowo jak to dzieciak. W sumie dalej jestem dzieciak, bo dopiero 19 lat, ale chociaż lepiej się odżywiam. Proszę o poradę co do kcal i makroskładników. Kompletnie nie wiem jak dać te makro. Nie wyobrażam sobie dnia z niskimi węglami bez placka z płatkami owsianymi czy ryżem. Jak je ustalić żeby fat leciał elegancko?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1417 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
Zadajesz pytania elementarne, a zabierasz się za dietę wymagajacą wiedzy i doświadczenia oraz braku skłonności, które Ty przejawiasz. Poza tym proszę Cię - nie będę Ci doradzał w kwestii IF skoro Ci ją odradziłem i uważam, że może Ci zaszkodzić.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 471 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3121
Dzięki za radę, a mógłbyś powiedzieć dokładnie czemu odradzasz? Mimo wszystko na własne ryzyko spróbuję raz jeszcze.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 4464 Wiek 26 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84798
Ekoiks - faftaq Ci odradza, ja tez powiedzialem ze reki nie przyloze do Twojej redukcji, pamietasz zapewne. Powiedzialo Ci kilka innych osob, ze nie powiniens sie odchudzac. Nie wykrecaj sie "kwestia gustu", bo nie tedy droga skoro dostajesz kilka takich samych opinii. Nie posiadasz wiedzy na temat odzywiania, tej nawet podstawowej, a jedyne co glosisz to IIFYM, co jest zgubne bo ludzie zle to interpretuja (w tym Ty). Zalozyles watek niemal miesiac temu, potem w 3 innych dzialach a nadal brak poprawy...

Nie odchudzaj sie, zacznij jesc i cwiczyc albo rzuc to i zajmij sie deska, bo ciagniecie dwoch srok za ogon nie wyjdzie dobrze. Zdyscyplinuj sie, zaloz sobie 1 batona na tydzien w ramach nagrody, reszta to czyste jedzenie i nie ma przebacz.

I to nie jest jechanie po Tobie czy hejt, tylko chce Ci przemowic do rozsadku, dla Twojego dobra.

Poza tym mam pewne obawy problemow natury psychicznej z tymi slodyczami, ale nie chce za bardzo sie rozpedzac z "diagnozami".

Zmieniony przez - Kapitan Wodka w dniu 2013-05-23 04:47:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 30 Napisanych postów 120 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3237
Stary jak masz problemy ze słodyczami to dorzuć suple które będą to hamować .... chyba nie muszę opisywać ich nazw.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 959 Wiek 33 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 30689
Ogarnij lepiej tą diete i zacznij jeść, bo i tak masz niedowage.

„Nie rodzimy się zwycięzcami ani przegranymi; rodzimy się, żeby dokonywać wyborów.”

http://www.sfd.pl/DjMichol_/_Redukcja__Przeciwności_uczą_pokory_-t920245.html

http://www.sfd.pl/LeanGains_Guide-t948212.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1417 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
a mógłbyś powiedzieć dokładnie czemu odradzasz? Mimo wszystko na własne ryzyko spróbuję raz jeszcze. - w dóch postach tłumaczyłęm własnie dlaczego odradzam Ci IF
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

IF: wasze efekty!

Następny temat

LG na redukcje, proszę o poprawki.

WHEY premium