Mam 23 lata i swoją przygode z siłownią zacząlem około 7 lat temu.
Żeby nie skłamać, przecwiczyłem z tego 3 lata - więc reszta to były przerwy.
Moja postura to taka mieszanka Ektomorfika z Mezomorfikiem więc sylwetka wygląda w miare atletycznie.
Początki na siłowni były dosyc cięzkie gdyż jako praktycznie dzieciak nie miałem pojecia o poprawnych treningach oraz diecie czy tez suplementacji.
Pierwsze 2 lata treningów były dla mnie nie dokońca efektowne ze wzgledu własnie na źle wykonywane niektóre cwiczenia oraz suplementacje białek, kreatyn i róznych specyfików. Był to praktycznie okres dojżewania i wtedy zauwazyłem jakby napompowane sutki(niewiele, lecz jednak widoczne). Nie zawracałem sobie tym z początku głowy bo dowiedziałem się że takie rzeczy mogą dziać się własnie w okresie dojżewania. Jednak mając około 19 lat stwierdziłem że majać to nadal, mógłbym miec do czynienia z ginekomastrią. Udałem się oczywisćie do lekarza który póżniej wysłał mnie na mamografie oraz USG. Nie stwierdzono jednak Ginekomastrii wiec dałem sobie z tym spokój. Oczywiście w pożniejszym czasie były jeszcze okresy treningowe w celu utrzymania w miare dobrej sylwetki.
Przyszedł jednak rok 2018 w którym od początku planowałem pozbycie sie starych nawyków i konkretną pracę nad sylwetką. Odstawiłem więc całkowicie Alkohol(Piwka w okresach nietreningowych były czestym nawykiem po pracy) oraz Palenie papierosów. Nie mająć tajemnic nadal pale zioło 3 razy w tygodniu po dniach treningowych.
Ze względu na to iż nie czuje sie otyły, chciałem spróbować zrobić bardzo krótki cykl na Testosteronie Prolongatum(Jelfa) który udało mi się nabyć prosto z apteki. Są to dwa opakowania 5 ampułek po 1ml. Jak mówiłem chiałem tylko zrobić lekki cykl aby sprawdzić ogólne działanie SSA wieć oczywiscie najpierw zrobiłem badania krwi.(Ze wzgledu na tylko 2 opakowania raczej o odbloku nie myslalem lecz mimo tego dostało mi sie w rece Ovigil 5000IU)
Już byłem przygotowany do rozpoczęcia, jednak wyniki mnie nieco zniepokoiły i dlatego własnie ten temat,
Morfologia krwi całkowicie w porządku, Próby wątrobowe, FHS, LH oraz Progesteron również lecz Estriadol, Prolaktyna oraz Testosteron był u mnie ponad norme.
Estriadol 47,61 (11,30- 43,20)
Prolaktyna 21,42 (4,04-15,20)
Testosteron 1149(249,00-836,00)
W tym momencie stwierdziłem ze przez tak podwyzszone hormony, moge mieć faktycznie ginekomastrie dlatego też ponownie udałem sie od lekarza uswiadamiająć go o całej sytuacji. Zostałem przekierowany do specialisty który Polecił kolejne wykonanie badan w celu potwierdzenia poprawnosci wyników.
Według jego skierowania było sprawdzane bardzo wiele czynników lecz wszystko w jak najlepszym porządu, oprucz oczywiscie wyzej wymienionych.
Prolaktyna znizyła się do 12,7 wiec miesciła sie w granicach normy, lecz Estriadol oraz Testosteron były jeszcze wyższe niż poprzednio(około 2 tygodnie później)
Estriadol 51 (12-41)
Testosteron 14.4 (2,49-8,16)
(Liczby w nawiasach to norma - wczesniej inna norma ze wzgledu na inne labolatorium, dokladniej mówiąc w Austrii gdyż tutaj mieszkam)
Lekarz wypytywał o suplementacje wiec oznajmiłem o kilka lat wczesniejszej suplementacji białek itd..(Na dzien dzisiejszy zadnych suplementacji)
Zostałem skierowany na badania organów a dokładnie Wątroba, Woreczek zółciowy, Trzustka, Śledziona, Nerki, Pęcherz oraz Prostata lecz wszystko jest w stanie idealnym. Stwierdzenie lekarza to odczekanie około 6 miesiecy na kolejną diagnostyke hormonów gdyż suplementacje białkowe mogly mi podniesc te wartosci i stabilizuja sie one kilka lat.
Mam więc w tym momencie skierowanie za pół roku na kolejną kontrole i nie mam pojęcia czy powinienem międzyczasie wykonać ten krótki cykl, czy jednak zaczekać te pół roku i dopiero po unormowaniu uderzyć?