Znany wszystkim Paweł "Popek" Rak (2-1-0) przegrał swoją walke przez TKO. Przeciwnikiem był holender Sandarem Duyvise (2-1-0). Holenderski Fighter siedział na Popku i bił go sędzia przerwał walkę w 1 Rundzie.
Walka nie rozpoczeła się zgodnie z czasem ponieważ jacyś polscy kibice oczywiście musieli skandować swoje treści typu "jedziesz z k.... jedziesz" Opuszczali swoje miejsca podchodzili pod klatke wstawali itp.
Popek przez mikrofon poprosił ludzi by się uspokoili nie na długo zaraz z rozpoczęciem walki ludzie zaczeli skandować przeróżne rzeczy łącznie z wulgaryzmami.
Po walce rozpętała się burda ludzie bili się między sobą na pięści i krzesełka, trener Holendra został trafiony, w bójkę wciągnięto słynnego Melvina Manheofa.
"I promise one thing, lots of violence." - Wanderlei Silva
Doradca w dziale Scena MMA i K-1
Autor www.fight24.pl