Początkujący w suplementach

Witam. Mam 24 lata. Nie znam się na suplementach zawsze byłem do nich sceptycznie nastawiony ale od miesiąca na siłowni nic się nie zmienia.

Wzrost 172

Waga 70 KG

pas 88

brzuch 89 CM



Tutaj mam problem. Bardzo często i dużo jem po prostu co chwile jestem głodny, jeżeli są to warzywa owoce to jeszcze szybciej robię się głodny\. Nic na wadze ani w cm nie spada. Wszystko odkłada mi się na brzuch. Zaczynało od przodu brzucha teraz zaczyna wchodzić na "boczki" Pije tylko wódę niegazowaną. Staram się nie jeść fastfoodowy itp. Zastanawiałem się nad spalaczem tłuszczu. Potrzebuje czegoś bezpiecznego w miarę szybkiego. Jestem w stanie biegać więcej. Co do treningów na barki i ręcę mam to ograniczone ze względu na nawykowe skręcenie barków. ( Nie mogę przeciążyć ).

Zależy mi na płaskim brzuchu tylko to. Co proponujecie ?



Trening na siłowni to co 2 dzień bieżnia po około 45 min biegu. Potem z 3 ćwiczenia na brzuch. Brzuszki czy inne ćwiczenia na brzuch poprzez wykorzystanie maszyn.

Co 2 trening staram się dodać coś na biceps barki triceps itp

witaj, problem jaki opisujesz, zazwyczaj dotyczy zle zbilansowanej diety, co powiazane jest m.in. z atakami glodu, poprzez zly dobor makroskladnikow w diecie, jak i samej podazy kalorycznej. Kierujesz sie jakimis wytycznymi co do odzywiania?
Jest to wazne w kontekscie doboru suplementu, ktory ma za zadanie wspomoc Twoje obecne dzialania, a praktycznie nie napisales nam informacji, jak z tym zywieniem do konca jest?

treningowo rowniez mozna by bylo podciagnac wlaczajac wysilek metaboliczy, czy forme interwalowa.

.


Zmieniony przez - tomaszS w dniu 2017-09-06 09:25:18

Dokładnie tak jak Tomq , nic dziwnego ze jedząc owoce co chwile czujesz się głodny . To wszystko za sprawa insuliny która skacze jak szalona . Sam spalcz tutaj nic nie pomoże . Skupiłabym się na ułożeniu diety , potem możesz dobrać sobie np odżywkę uzupełniająca diete
https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Whey_Protein-opis35335.html 

Może źle sprecyzowałem. Jem dużo mięsa. Tzn. Nie trzymam się jakiejś tam diety. jem normalnie obiady. Staram się odstawić sól słodycze oraz tłuszcze. Jem serki z białego sera dużo mięsa. Ryż z warzywami. Czasami tam podjem cukierka czy zjem kebaba ale nie często. Problem w tym, że i tak jestem głodny. Syci mnie tylko mięso. Chociaż nawet po nim po kilku godzinach jestem głodny. Sprawa byłaby okej gdyby to było w małych ilościach ale ja po prostu zrem... Podam też inne mankament. Waga od kilku lat waha się miedzy 68 a 71 KG max. Wizualnie za to brzuch przybiera. Jestem zdrową osobą przebadaną. Wiec żaden tasiemiec czy coś takiego nie wchodzi w grę. Przykładowo teraz zjadłem normalne śniadanie. 4 kiełbaski w wielkości dość dobrego pilota. Do tego około 4 kajzerki. Mija już z 1,5h i czuje, że znowu bym zjadł. Przez miesiąc stosowałem Tribulus Teletris 2500 ale nic mi nie dawało wręcz podniosło apetyt dlatego odstawiłem. Polecane przez koleżankę wiek 55 lat i co chwile na tym chudnie.

jak widzisz, sniadanie ktore zjadles, nalezy akurat do produktow zywnosciowych, ktorych raczej w diecie redukcyjnej sie unika.
biale pieczywo posiada wysoki IG, przez co wahania cukru beda powodowaly wlasnie skoki apetytu, jak sam zauwazyles mieso syci cie na dluzej i w tym kierunku nalezaloby zbilansowac diete, po dodaniu weglowodanow z grupy zlozonej, jeszcze mocniej ograniczysz chec na podjadanie, ze wzgledu m.in. na ich dluzsze trawienie jak i zawartosc blonnika.

dodanie tutaj suplementu niewiele zmieni niestety.
na blokowanie apetytu mozesz wykorzystac blonnik np glukomanan

Błąd, który popełniasz to unikanie tłuszczów. Olej kokosowy, tłuszcze omega 3 mają wręcz potwierdzone działanie wspomagające redukcję tkanki tłuszczowej (oczywiście w ilościach mieszących się w zapotrzebowaniu kalorycznym). Tłuszcz syci na dłużej niż węgle, szczególnie węgle proste. Możesz pójść też w stronę błonnika jak wyżej zasugerował kolega. Błonnik typu beta glukan znajdujący się np. w płatkach owsianych ma wykazane właściwości supresyjne wobec uczucia głodu. Podobnie wszelkie tłuste ziarna i nasiona jak siemie lniane, orzechy, ziarna słonecznika (dobre źródło witaminy E przy okazji), pestki dyni, sezam itd.

Co do wody, to wybieraj raczej wysokozmineralizowaną typu Kryniczanka. Wody niegazowane, źródlane to strata pieniędzy. Równie dobrze mógłbyś pić wodę z kranu, bo to są właśnie wody porównywalnej jakości co kranówka.


Zmieniony przez - Arthass w dniu 2017-09-06 11:25:26

Kurczę :( Dużo byłoby zmian. Ciężko ułożyć takie coś mieszkając w 4 osoby w domu. Ponieważ musiałbym kupować wszystkiego x2 bo inne osoby takiej diety się nie trzymają ;/. Bardzo dziękuje za odpowiedz. Sadziłem że ograniczając jedzenie w mniejszych ilościach ale jedzenie normalnie nie jakoś nie zdrowo ale normalnie jak przeciętny Kowalski + jakiś suplement i siłownia coś by dało.

Suple nie załatwią sprawy w przypadku "jedzenia jak Kowalski" (cokolwiek to znaczy). Dieta to podstawa, suplementy (łac. supplementum – dodatek, uzupełnienie) to wsparcie.