Witam wszystkich użytkowników forum SFD.To moj pierwszy post na forum. Mój staż to jakes 1,5 roku z przerwa 2 tygodnie w zeszłe wakacje. Od jakichś 2/3 miesiecy jadę z planem na siłe i mase miesniowa. Mam 18 lat 172 cm wzrostu, biceps prze tre. 38,5 a po 39 max wycisk klata 132 kg. Waga wlasna 75kg. Ćwicze 7 dni w tyodniu i nie mam diety. Codziennie po tre pije jedno piwo dla rozluznienia.Codziennie do treningu piję jedna dawke l-karnityny w płynie. Ostatnimi czasy skonczylem 2 cykl z przerwa na kreatynie. Na klate przyszlo po niej niecałe 20 kg. Zanim zaczalem plan 7-niowy jechalem plan 3 dniowy tj. pon/sro/pt. Obecnie jade plan 7 dniowy zamieniajac plan 3-dniowy na 7 tj plan 3 dniowy jade 2 i 1/3 raza w tygodniu. PLan przedstawia sie tak :
PON
klata + barki 4 serie 12/10/8/6 na kazde cwiczenie 7cw
WTo
Bic+ tric 4 serie 16/14/12/10 na kazde cwiczeie łacznie 7 cw
SRO
Plecy+Motyl + Nogi( nogi zadko robie ) 4 serie 12/10/8/6 łaćznie 8 ćw
Nastepne dni tak jak poprzednie :)
Każdego dnia do treningu dochodzą
brzuszki na ławce skośnej lub ćwiczenia p90x lub bieganie ok 20/30 minut(obecnie nie biegam bo za zimno).
Jeżeli ktos ma propozycję modyfikacji mojego planu to prosze pisać. Z góry dziękuję za odpowiedź. Wg mnie plan troche ponad normę. Codziennie jestem wyssany z mocy ale juz sie przyzwyczaiłem do takiego wysiłku.