Parówki

Jak to jest z parówkami? Można jeść? Czy to zależy od zawartości prawdziwego mięsa? Ile można jeść? Jak często?
jeżeli podbny temat już był to przepraszam

Jeśli już je jeść to tylko z tych najlepszych firm. Te tanie parówki jak np.biedronkowe w dużej paczce - mielone p***y , paznokcie - dosłownie wszystko na przemiał a nawet kości. Tam jest największy syf i ogólnie raz na jakiś czas można ale parówek bym Ci nie polecał pomimo tego , że te droższe robią renomowane firmy to i tak nie ufałbym do końca co tam siedzi w nich. Na masę są dobre ale na masę jak zalać się chcesz : D kumpel szamał co dzień parówki to sporo kg przyszło. Ogólnie nie polecam

Ok dzieki

jakie parówki masz na myśli ogólnie to syf

j/w odradzam... !

i te lepsze są mega drogie a nie lpesze od miesa

Ja tam parówki b.lubię sobie na ciepło zjeść z keczupem - tzn nie jem tego praktycznie w ogóle ale raz na jakiś czas zjem sobie na śniadanie :)

Patrz na skład na opakowaniach. Leżeli widzisz mięso oddzielone mechaniczne/MON to znaczy że to jest syf którego nie chcesz.

wszytsko dla ludzi ale jakoś nie przepadam. Są ok i nie twierdze że nie smakują mi ale hmmm wole przygotować coś swojego

w miare przyzwoite parówki kosztują za kg więcej niz np. cyc indyka, schab czy łopatka, wiec gdzie tu sens i logika??? odpuść sobie. cialo ci podziękuje