Pachoł - WSZYSTKO NA OPAK!

VLCD - Dzień I

Trening: Klatka + Plecy
Klatka:
1.Wyciskanie hantli skos 30 - Tempo 4x0 - 6p
2.Wyciskanie hantli skos 45 - Tempo 2x0 - 12p
3.Rozpiętki z nogami na ławce - Tempo 1x0 - 25p

Całość 3 razy - Przerwy 10-20sekund, między obwodem 2 minuty.

Plecy:
1.Podciąganie nachwytem - Tempo 4x0 - 6p
2.Wiosłowanie podchwytem - Tempo 2x0 - 12p
3.Przyciąganie trójkąta siedząc - Tempo 1x0 - 25p

Całość 3 razy - Przerwy 10-20 sekund, między obwodem 2 minuty.

Po treningu rozciąganie.

Dieta:
-WPC z twarogiem i kiwi + orzechy
-Kurczak na parze z surówką
-Jajecznica z białek jaj

Podsumowanie:
1.Trening kaplica, mega!! Co tu dużo mówić, dawno się tak nie spompowałem, a skurcze na klacie mam do teraz haha! Cycek mi sam przeskakuje, jakbym miał serce po prawej stronie! Na plecach pompa konkretna tak samo.
2.Dieta - pierwszy dzień bez problemu, tylko ta jajecznica mnie pozamiatała, bo zamiast papryczki chilli walnąłem habanero i.. no morda piekła !

VLCD - Dzień II

Waga z rana: 71kg

Raczej pojadę jednak tym systemem tydzień - góra dwa po konsultacji ze szpecem, który co nieco mi pozmieniał myślonko. Zresztą - zobaczymy jak będzie z formą.

Dzisiaj głodu nie czułem, tylko rano.

Kalorie niżej niż wczoraj, gdzieś koło ~ 1200.

Trening: Nogi + Brzuch
Czworogłowe:
1. Przysiady - 6p Tempo 4x0
2. Fronty - 12p Tempo 2x0
3.Prostowanie na maszynie - 25p Tempo 1x0
Dwugłowe:
1. Martwy ciąg na prostych nogach - 6p Tempo 4x0
2.Uginanie nóg leżąc - 12p Tempo 2x0
3.Prostowanie tułowia na ławce rzymskiej - 25p Tempo 1x0

3 Obwody.

Brzuch:
3x Allahy + Spięcia brzucha + plank -> max

Na treningu prawie płakałem taki ból.. :D

VLCD - Dzień 3

Siemano :)! Dzisiaj jednym słowem.. tragedia, w czasie dnia - teraz może już nie jest tak źle.

Dieta około 1100 kcal. Wyglądało to tak:
-Posiłek I: 60g WPC + 20g kazeiny + 60g kiwi + 10g orzechów + 5g wiórek kokosowych
-Posiłek II: 400g filetu z mintaja + 100g brokuł + 250g mix sałat + 80g pieczarek
-Posiłek III: 60g kazeiny + 30g WPC + 10g wiórek kokosowych

Trening: Barki + Triceps + Biceps

Barki:
-Wyciskanie hantli siedząc 6p - Tempo 4x0
-Unoszenie hantli bokiem 12p - Tempo 2x0
-Unoszenie hantli w opadzie tułowia 25p - Tempo 1x0

Triceps
-Dipy 6p - Tempo 4x0
-Wyciskanie francuskie leżąc 12p - Tempo 2x0
-Prostowanie ramion z drążkiem wyciągu górnego 25p - Tempo 1x0

Biceps
-Uginanie sztangi łamanej stojąc 6p - Tempo 4x0
-Uginanie młotkowe 12p - Tempo 2x0
-Uginanie ramion na wyciągu 25p - Tempo 1x0

Komentarz:
-Jednym słowem.. M-A-S-A-K-R-A skurcze na całych łapach, pompa jak nie wiem mimo takich kcal - może jednak ta sól działa :)?
-Waga dzisiaj 70kg.
-Jeszcze dwa dni i kończę przygodę z VLCD
-Kawa i napoje 0 ratowały mi dzisiaj dupe.

co cie sklonilo do tego typu strategi jak vlcd? naturalnie...

Ja też leciałem na vlcd bez dopingu i na pewno jeszcze do tego wrócę :)

Dziś albo jutro jak będę miał czas to zrobię podsumowanie tego tygodnia i wszystko wyjaśnie :)

Dobra to teraz takie szybkie podsumowanko:
Dzień IV VLCD:
-Rzyganie od rana, co krok - dosłownie nie mogłem ustać, czułem się okropnie. Nawet nie mogłem pić wody, wszystko spowodowane zatruciem.

Niedziela:
Waga: 68kg :O
Postanowiłem zakończyć to VLCD, ze względu na to, że uznałem, że tak naprawdę dłużej już nie ma sensu.
Ssanie mnie złapało niemiłosierne, jadłem od rana do wieczora.

Poniedziałek:
+4kg na wadze, głównie woda.
Trening masakra, pompa mega.

Wtorek:
Wszystko zeszło, cała woda forma na +

Środa:
Tutaj forma najlepsza, generalnie zauważyłem, że u mnie zawsze po dwóch dniach od ładowania woda schodzi i forma lepsza niż przed. Waga już się unormowała 71.kg

Reszty nie opisuje. Opisze jak to wygląda z dietą i treningiem:

Dzień I: Plecy + Brzuch
Dzień II: Barki + Triceps
Dzień III: Nogi + Brzuch
Dzień IV: Klatka + Biceps
Dzień V: Powtórka Dnia I
....
I tak w kółko.

Dni wolne robię jak nie mam czasu na trening, albo odczuwam potrzebę odpoczynku. Do tego 2x w tygodniu interwał i rozciąganie całego ciała.

Dieta wygląda następująco:
Posiłek I-IV:
70g WW + 25g T + 40g B.

Od jutra zacznę wrzucać dokładne opisy wszystkiego. Aktualnie 71.5kg


VLCD:
-Generalnie spełniło robotę i jestem bardzo zadowolony, mimo że trwało 4 dni.
-Czemu wszedłem? Żeby skurczyć nieco żołądek i pozbyć się wody po 2-3 czitach pod rząd po ~10000kcal
-Czytałem konkurencyjne forum, cały temat. Ludzie pisali jak jest, bez ściemy. Wcale nie jest prawdą, że mięso spadnie na takich kaloriach. Trening siłowy = najlepszy antykatabolik + wysoko białko
-Po za tym nie wierzę w żadne katabolizmy i te sprawy, przynajmniej na moim aktulanym poziomie.

VLCD 4 dniowego nie ma bo to bardziej chyba jakiś tam post niż vlcd takie naprawde , moim zdaniem to bardzo extremalna dieta sam niby ją kiedyś wypróbowałem i nie jest ona ciekawa .. nie chodzi tutaj o psychike , siły , brak pompy itd ale miesza sporo w organizmie ;) Ja może z innej półki spytam sie jesze jak Tomq co cie skłoniło do... odstawienia twarógu zrezygnowania z niego? Moim zdaniem dobre źródło białka i ekonomiczne , sam ma intlorenacje na laktoze i żałuje że niemoge jeść twarogu na ostatni posiłek np a są też tam tłuszcze i fajnie nim można na koniec dnia podbić kcal jako posiłek białkowo-tłuszczowy. Podawałeś jakieś wymiary czy przeoczyłem? Sylwetka super , nabity , sucho jest i to bardzo a do tego wcale taki mały nie jesteś , będe zaglądał i powodzenia ;)

VLCD czy nie - nieważne. Zadanie swoje spełnilo.

Co do twarogu cały czas z niego korzystam, wcale go nie wywaliłem.

Dzisiaj trening w domu rano - interwał ze stacjami tak o żeby coś zrobić.

Jutro trening barków i tricepsów, generalnie wygląda to tak.



Dzień I: Plecy + Brzuch
Plecy:
1.Martwy ciąg: 12/8/6/4
2.Wiosłowanie półsztangą 4x 10-12p
3.Przyciąganie trójkąta do brzucha na wycuągu dolnym 4x 10-12p
4.Podciąganie na drążku nachwytem 3x max
5.Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 4x 10-12p
6.Ściaganie trójkąta wyciągu górnego do klatki 4s 10-12p
Brzuch:
1.Wznosy kolan do klatki piersiowej w zwisie na drążku 3x max
2.Spięcia brzucha na ławce poziomej 3x max

Dzień II: Klatka + Biceps
Klatka:
1. Wyciskanie sztangi na skosie dodanim 5x 10-12p
2.Wyciskanie hantli na ławce poziomej 3x 10-12p
3.Wyciskanie sztangi na skosie ujemnym 3x 10-12p
4.Rozpiętki na bramie 4x 15p
Biceps:
1. Uginanie przedramion podchwytem na drążku wyciągu dolnego 3x 12p
2.Uginanie przedramion ze sztangą 3x 8-10p
3.Uginanie młotkowe z linką wyciągu dolnego 3x 12p

Dzień III: Nogi + Brzuch
Nogi:
1.Wyprosty siedząc 4x 16-20p
3. Przysiady ze sztangą na karku: 12/10/10/8p
4.Wypychanie na suwnicy 3x 12-15p
5.Wykroki chodzone z hantlami 3x 20-30p
6.Uginanie podudzi leżąc 3x 16-24p
7.Martwy ciąg na prostych nogach 3x 12-16p
8.Wpięcia łydek 5x30
Brzuch:
1. Allahy 3x max
2. Unoszenie nóg leżąc 3x max

Dzień IV: Barki + Tricepsy
Barki:
1. Unoszenie hantli w bok siedząc 3x 16-20p
2.Unoszenie sztangi w przód 3x 16-20p
3.Unoszenie hantli w opadzie 2x 25-30p
4.Wyciskanie sztagi stojąc 3x10-12p
5.Wyciskanie sztangi na maszynie smitha siedząc 3x10-12p
Triceps:
1.Wyciskanie francuskie hantla jednorącz siedząc 3x 8-12p
2.Prostowanie drążka nachwytem wyciągu górnego 3x 8-12p
3.Pompki na poręczach 3x max
4.Prostowanie linek wyciągu górnego 3x 15-20
Dzień V: Powtórka dnia 1 itd...

2x interwał
Każda seria do załamania
W dni nietreningowe 20-30min cardio
Przerwy między seriami 60-120 sekund

Jaki wzrost u Ciebie ? :)