Paatik – Bikini bez wstydu vs. Krata na lato

Paatik

Oprócz kółka na brzuch najlepszy jest......domowy chlebek żytnio-pszenny (płaskorurka) na zakwasie z siemieniem. Nie oparłam się pokusie po spacerze z psem. Reszta musi mi starczyć do poniedziałku.

Heh, jakbym miał taki chlebek to sam bym jadł, a tak nie mam i nie jem, za to jem wszystko inne co się rusza :D
Fan dobrze prawi, w zasadzie zgłaszając się do konkursu możesz go zakończyć, co Ty chcesz zmieniać :) ?
Do poniedziałku zjadłbym takich pięć lekko ;)

pati nie będę słodził jak poprzednicy tylko mam konkretne pytanko - ile taki pros jak Ty na ergometrze potrzebuje czasu żeby przypedałować 500 mb, 1 km i 2 km? jaki masz średnio czas na minutę.
miałem kiedyś kolegę kajakarza i bary miał jak armaty - u Ciebie tak samo się góra prezentuje? (po fotach nie widać)

Gwid - jak mnie naciągasz na zdjęcie góry to muszę Cię zmartwić. Dopóki w Dziale nie ogłosicie konkursu "Dziewczyny do wioseł" moich bareczków nie zobaczysz:)
Wioślarza używam wyłącznie do rozgrzewki przed siłowym, nawet nie patrzyłam ile przez te 10 minut przepłynę. Specjalnie dla Ciebie następnym razem zerknę. Z góry zaznaczam, abyś się cudów nie spodziewał. Próbuję też na nim tabatę robić - ale kieruję się wyłącznie wskazaniami tętna na pulsometrze i czasem.

Plan nr 1 gotowy, teraz do roboty. Nie pamiętam kiedy ostatni raz robiłam brzuszki......

Oj tam, może się złamiesz z tym zdjęciem?
Jest tutaj wielu znawców i ekspertów,

Kiedyś robiłem Tabatę lecz nigdy nie kierowałem się tętnem a tylko czasem pracy i przerwy odpoczynkowej
(prawdę mówiąc było tak tylko jeden raz )

O, plan na każdy dzień! To prawie tak jak u mnie


Zmieniony przez - ojan w dniu 2017-04-14 19:29:15

Gwid

pati nie będę słodził jak poprzednicy tylko mam konkretne pytanko - ile taki pros jak Ty na ergometrze potrzebuje czasu żeby przypedałować 500 mb, 1 km i 2 km? jaki masz średnio czas na minutę.
miałem kiedyś kolegę kajakarza i bary miał jak armaty - u Ciebie tak samo się góra prezentuje? (po fotach nie widać)

Gwidzie, chyba pomyliłeś dzienniki. Ann uprawia "zawodowo" ergometr. Druga sprawa, kajakarstwo ma niewiele wspólnego z ergometrem, tak jak ergometr ma niewiele wspólnego z wioślarstwem

nie było żadnych podtekstów naciągania na foty ogólnie to i tak mnie załamałaś jak napisałaś ze siedzisz 10 min na tej piekielnej maszynie w ramach rozgrzewki u mnie na CF każdy woli iść biegać niż się z tym męczyć. widać po planie że mocno będziesz ten brzuch cisnąć, życzę powodzenia bo ja też nigdy kraty nie miałem pomimo mocnych starań.

_Szajba_

Gwidzie, chyba pomyliłeś dzienniki. Ann uprawia "zawodowo" ergometr. Druga sprawa, kajakarstwo ma niewiele wspólnego z ergometrem, tak jak ergometr ma niewiele wspólnego z wioślarstwem

przejęzyczenie i nieścisłość brawo za czujność

Gwidu tak czarujesz, a to się inaczej robi

Cudne!!!!! Ale nie pokażę:)

Kajakarstwo miało być żartem a nie porównaniem do rodzaju ruchu na ergometrze wioślarskim.

Ojan - jak kieruję się "pracą" podczas tabaty to się zwykle opylam - a jak już ustaliłam sobie tętno max - i muszę je osiągnąć w czasie pracy to nie ma zmiłuj- pulsometru nie przekonasz, ze dałeś z siebie wszystko dopóki nie pokażą się określone wartości... Przynajmniej ja tak czasami próbuję do tabaty podchodzić.

Pierwsze brzuchy za mną - kondycja żadna, no ale od czegoś trzeba zacząć. Jutro wrzucę od razu 2 dni wpisane.

I przy okazji znalazłam filmik jak ćwiczą brzucha gimnastycy. Wrzucam to sobie, żeby nie zgubić. Podoba mi się idea w ramach której na Project Invictus (włoski kanał, tam pokazywali tych gimnastyków) tłumaczą jak ćwiczyć brzuch - TAK ABY MÓC WYKONAĆ KONKRETNY TYP RUCHU ZŁOŻONEGO (np. jak te gimnastyków). Póki co jest to dla mnie czysta magia jak im się te nogi tak same podnoszą - ale dobrze mieć marzenia:)

class="link" target="_blank">Tu wprowadź tekst linku...