PRYSZNICE CIEPŁE/ZIMNE

Witam potrzebuję porady
Co myślicie o prysznicach 30sek ciepłej wody,30sek zimnej wody.<tak na zmianę>
Chodzi mi oto czy to ma jakiś wpływ na odporność organizmu /mięśnie /skórę .I czy chodzi tu tylko w DT po treningu czy obojętnie kiedy DNT ?

Aktywnie tu za pomocne posty będą pyszne sogacze ;-p





Zmieniony przez - Monos w dniu 2012-06-10 23:21:10

cos mi sie daaaaawno temu obilo o uszy ze zimny prysznic dobrze wplywa na regeneracje :) W sensie ze kapiel po treningu normlanie w cieplej i pod koniec puscic chlodna. Jak to sie ma do terazniejszych czasow to nie wiem :)

W kazdym badz razie w okresie letnim w czasie upałow własnie tak robie

ja po cieplym prysznicu zawsze daje zimny, zimna woda zamyka pory, poprawia krazenie, pozytywnie wplywa na skore.

właśnie przeczytałem fajny art znalazłem to :zmniejsza ryzyko powstania rozstepow
-skora jest bardziej ukrwiona i zdrowsza
-jestes bardziej odporny
-stosowane po treningu sprawia ze zmeczenie znika
-poprawia samopoczucie
Zaczyna sie lac letnia woda a konczy goraca Woda musi byc naprawde zimna
Mozna zawsze wziazc goracy prysznic i wyskoczy na dowr na snieg i spowrotem pod prysznic

coś dodacie ?????!!!!!!!!!!!!! :) up macie po sog

po treningu goraca woda dziala odprezajaco na miesnie, zimna z kolei ma kojacy wplyw na stawy. dlatego czesto sportowcy korzystaja z sauny i kryoterapii

w gazetce S.A.W treca któryś tam z tych co sponsorują właśnie pisał o prysznicu 60 s ciepła woda około 30 sek zimna pisał że wspomaga regenerację ;)

czytałem to też

Bdb metoda na pobudzenie, odświeżenie, hartowanie organizmu. Bardzo polepsza się samopoczucie. Stopniowo można wydłużać ekspozycję na ciepłą/zimną wodę.

Nie będę powtarzał tego, co już pasło - ogólnie polecam. Dobre dla ciała, zdrowia i samopoczucia.
Z TYM, ŻE nie sprawi, że zmęczenie zniknie i będziesz mógł sobie zrobić jeszcze drugi, a potem trzeci trening :P Może jest to dla Ciebie oczywiste, ale wolę to napisać, bo niektórzy wierzą w takie magiczne sposoby :)

To nie żaden magiczny sposób. Po prostu taki mix fajnie odświeża/pobudza, polepsza samopoczucie. Rzecz jasna nie do kolejnego treningu, bardziej dla wspomnianego samopoczucia.