To mój pierwszy post więc prosze o wyrozumiałość. Potrzebne jest mi kilka rad dotyczących głównie stosowania zakupionych odżywek ale będę też wdzięczny za rady dotyczące zarówno treningu jak i odżywiania. Niby to nie jest trudne bo wystarczy przecież poczytać co pisze na danym suplemencie lecz dotrwajcie do końca a sami ocenicie dlaczego o to pytam.
ZAKUPIONE ODŻYWKI(wczesniej również je stosowałem):
1)HITEC AminoAnabol PQ
2)OLIMP HMB MegaCaps
3)NUTREND HCA
4)SCITEC Isotec
5)OLIMP Tribusteron 90
6)EXTENSOR Izolat Białka serwatkowego 95D
INFORMACJE O MNIE:
1)Wiek-24 lata.
2)Staż treningowy-7lat(pierwsze 2 lata tylko siłownia,następne lata siłownia i sztuki walki,później priorytetem była siłownia a od jakiegoś roku trenuje intensywnie jak niżej i priorytetem są sztuki walki)
3)WYMIARY:
-waga 90 kg.(przed rokiem ważyłem 98kg. :) )
-wzrost 1.82 cm.
-wyciskam na klatę 140 kg.
-biceps ok.40cm.
-klata ok.110cm.
-brzuch ok.95cm.
-kontuzje : zdruzgotany prawy nadgarstek 3 lata temu w bójce,nie mogę wykonywać wszystkich ćwiczeń zwłaszcza tych z odchyleniem nadgarstka w płaszczyznach)
4)PRIORYTETY(W KOLEJNOŚCI):
-zgubienie zbędnego tłuszczu(zwłaszcza w okolicy brzucha po bokach)
-siła
-wytrzymałość
-rzeźba
-utrzymanie wagi a raczej zamienienie tłuszczu w suchą masę.
!!!PROSZĘ O (w kolejności):!!!
1)Dostosowanie suplementacji do moich treningów.
2)Rady dotyczące żywienia.
3)Wskazówki dotyczące treningów.
MÓJ TYDZIEŃ Z ŻYCIA:
Celowo nie napisałem jak biorę odżywki bo cały czas mi się to zmienia więc pisze właśnie o pomoc...
PONIEDZIAŁEK:
- ok.6.30 pobudka i śniadanie
(na śniadanie zwykle 100 g. płatków owsianych,garść płatków kukurydzianych,serek lub coś w tym stylu,czasami kanapki z szynką.)
- ok.8.15 pierwszy trening( w poniedziałek to zwykle 1.5 godziny piłki nożnej-można się zmachać na poważnie, ewentualnie to tylko 45 min.biegania(czasami przed bieganiem robie ok.30 min.siłowni ale nie zawsze mogę)-biegam spokojnie,własnym tempem,taki jogging.
- ok.9.45 drugi posiłek(tylko w poniedziałek w pozostałe dni ok.9.15)
(zwykle jest to kilka plasterków jakiegoś mięsa i do tego jakaś sałatka lub śledź lub tatar lub flaczki lub fasolka lub inne badziewie)
- ok.45 min. przerwy(normalnie jest do 10.00 ale w poniedziałek troche po 10.00 się kończy)
- od 10.00 do ok12.30 jakieś zajęcia-zwykle lekkie i nie wymagające wysiłku ale troche potu jest.
- między 10.00 a 12.30 wplatam jakiś posiłek(zwykle ok.11.30) i składa się on głównie z jakiejś kanapki z szynką choć przymierzam się do makaronu z jogurtem.
- o 13.00 jest obiad (zwykle jakieś mięso jak s*******y schabowy lub gołąbek lub kurczak lub wątróbka-dziś była na śniadanie:) do tego zawsze kartofle jakaś sałatka i kompot)
- o 13.15 do ok. 14.00 niewymagające wysiłku zajęcia.
- od 14.00 do 14.45 czas na oporządzenie się i dotarcie na basen.
- od 14.45 do 15.30 basen gdzie zostawiam swoją chęć do życia :)-jest naprawde ciężko-45 min. pływania kraulem.
- ok 16.00 coś jadłem na mieście ale teraz po kobietę musze do pracy jeżdzić więc będę sobie coś robił do żarcia sam.
- od 17.00 do 18.00 staram się też coś zjeść(bliżej 18.00) bo na 19.00 mam kickboxing.
- od 19.00 do 21.00 kickboxing.
- po powrocie ok.21.30 pije odżywke białkową - trening jest średnio intensywny.
- ok.22.00 capstrzyk.
WTOREK:
niektóre rzeczy które się powtarzają nie będę pisał lub tylko zaznacze.
- ok.6.30 pobudka i śniadanie.
- 7.45 trening. zwykle ok.40 min. siłowni i ok.40 min. biegania.
- o 9.15 śniadanie.
- od 10.00 do ok.12.30 jakieś zajęcia.
- od 13.00 do 14.30 sztuki walki-intensywnie(teraz ćwicze do 14.00 bo o14.45 wcześniej się zrywam na angielski)
- ok.14.30 obiad
- o 14.45 do 16.15 angielski,jadłem na mieście ale teraz będę musiał brać z sobą żarcie.
- od 17.00 do 19.00 jakiś posiłek no i ostatni tak ok.20.30
- 22.00 spanie
ŚRODA:
- to samo co w poniedziałek tylko od 10.00 do 13.00 są zajęcia z alpinistyki miejskiej(acz nie zawsze) które też są ciężkie-ogólnie to najcięższy dzień jak są liny.
-godziny pracy są bardziej zgodne z wtorkiem i pozostałymi dniami.
CZWARTEK:
to samo co we wtorek.
PIĄTEK:
- z rana albo biegam 45 min. albo gram w piłkę 1.5 godziny.
- tak samo jak wtorek czy czwartek ale bez sztuk walki tylko jakiś inny trening.
- no i o 19.00 KBoxing tylko lżej bo rozciąganie i takie tam.
SOBOTA I NIEDZIELA : odpoczynek(głównie szkoła albo inne badziewia)
UWAGA: 1)od tego planu mogą nastąpić jakieś odskoki głównie spowodowane przypadkami losowymi w pracy lub jakimś wolnym dniem lub innymi okolicznościami. Czasami zmieniany jest plan szkolenia ale godziny posiłków zwykle nie ulegają zmianie.
2)nie mogę zmieniać nic z planu szkoleniowego jak i z posiłków(chyba że zrezygnuje z nich) w godzinach 7.30 do 15.30 .
Ufff to juz chyba wszystko:)
DZIĘKUJE ZA WSZELKĄ POMOC I CZEKAM NA KONSTRUKTYWNE ODPOWIEDZI TUDZIEŻ NA KORESPONDENCJE BO ZDAJE SOBIE SPRAWĘ Z TEGO ŻE PEWNIE COŚ POMINĄŁEM :)