Nadeszedł czas w moim życiu żeby powiedzieć JEST ŹLE i najwyższa pora wziąść się za siebie. Od mojej ostatniej wizyty na siłowni minęło już pewnie z 15 lat a i czasy się zmieniły, jest internet (wtedy wiedziałem że coś takiego jest ale nigdy tego nie widziałem LoL) jest rodzina, są obowiązki praca. Dlatego postanowiłem poszukać pomocy/wsparcia i tak tu trafiłem.
Plan wydaje się prosty: przenieść centymetry z dupy w góre. Nie marzy mi się wyrzeżbiona sylwetka bo jak to mówią jest kocioł jest i para a i wiek nie ku temu. A pozatym nad wszystko lubiałem dźwigać cięzko ale i mało(w sensie powtórzeń). I po 5ciu wizytach w ostatnim tygodniu po 15 letniej przerwie nic się nie zmieniło nadal dokładanie na sztange najbardziej mnie rajcuje.
Tyle tytułem wstępu, teraz fakty:
ANKIETA
Zdjęcie sylwetki (mile widziane):w profilu
Wiek :33
Waga :122
Wzrost :182
Staż treningowy:2 lata (15cie lat temu)
Obwód pasa 125
Obwód klaty: 128
Obwód uda: 71
Uprawiany sport lub inne formy aktywności (jak często): siłownia min 3 razy, basen/sauna min 2 razy (na tydzien)
Ograniczenia żywieniowe(uczulenia, choroby) : brak
Stan zdrowia: dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej: siłownia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : żadne nigdy
Stosowane wcześniej diety/rozklad b/w/t: co kuchnia wydała
Wrażliwość na stymulanty: nie bardzo kumam o co common?
Możliwosci finansowe: wystarczą
Cel/problem/opis: odjąć na dole dodać na górze
A teraz kilka pytań, które wysuneły się w pierwszym tygodniu czyli teraz:
Nigdy nie robiłem i nie robie aerobów, myślicie,że bardzo sobie utrudniam zadanie?
Czy treing prawie typowy na mase - grubo ale mało powtórzeń utrudnia czy ułatwia spalanie tłuszczu?
Czy aplikacja dostępna w profilu prawidłowo liczy kalorie? Jestem podejrzliwy bo wedle niej dość mało kalorii jem dziennie a głodny nie chodze. Na pewno nie ułatwia fakt że ilości jedzenia oceniam na oko, albo działa jeszcze entuzjam początkującego?
Ostatnie powiązane z poprzednim. Jeżeli pochłaniane kalorie są prawidłowo obliczane, to jaki wpływ ma jedzenie połowy dziennego zapotrzebowania?
Przepraszam, że troche chaotycznie ale początki są trudne a i córka pod nogami się kręci a i syn krzyczy z góry o której idziemy na basen LoL.
Wraz z upływem czasu pewnie pojawią się nowe zagadki więc będę często tu prosić o rade bądź pytać o komentarz.
Pozdrawiam