Waga :74,8
Wzrost : 166
Obwód w biuście(1) :95
Obwód pod biustem :85
Obwód talii w najwęższym miejscu (2):79,5
Obwód na wysokości pępka :90
Obwód bioder (3):99
Obwód uda w najszerszym miejscu:63,5
Obwód łydki :36,5
W którym miejscu najszybciej tyjesz : ciężko mi to stwierdzić, w centralnej części ciała (uda, biodra, tyłek, brzuch), kończyny im bliżej korpusu tym grubsze
W którym miejscu najszybciej chudniesz : powiem tak, praktycznie w ogóle nie tyję na twarzy, w górnej części korpusu i w łydkach (te są spore z natury ale zawsze aż nieproporcjonalnie szczuplejsze od ud)
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: wcześniej biegałam (5x w tygodniu 1h- nic mi to nie dało oprócz kondycji), ale ostatnio sporo utyłam i w nowy rok podczas biegu zmieniłam życiowy plan. Od 2 stycznia chodzę na siłownię 3-4x w tygodniu
Co lubisz jeść na śniadanie: jestem generalnie mało wybredna, także ujdzie wszystko
Co lubisz jeść na obiad : j/w
Co jako przekąskę : j/w
Co jako deser : j/w
Ograniczenia żywieniowe : o ile jakieś to ewentualnie z racji hashimoto
Stan zdrowia: oficjalnie taki sobie, ale czuję się dobrze. Hashimoto 3 lata temu zdiagnozowane, nie mam uciążliwych objawów, myślę, że mój aktualny stan ciała wynika nie tyle ze skutków choroby co z mojego własnego nieogarnięcia.
Co jestem na tą chwilę stwierdzić na pewno to problemy emocjonalne, mam chore podejście do jedzenia, po prostu nie jem tylko pochłaniam wielkie ilości żarcia jak tylko nikt nie widzi.W trakcie dukana nawet palcem nie tknęłabym zabronionych rzeczy, długo to trwało. Ale jak odpuściłam to popłynęłam... Dlatego chcę się ogarnąć.
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: tak jakby
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: Euthyrox N75
Preferowane formy aktywności fizycznej: siłka
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : jakieś tabletki pseudo Omega 3, Euthyrox 75
Stosowane wcześniej diety : Dukan, około 2 lata temu, zakończona na szczęście bez większych konsekwencji. Niemało się jednak namęczyłam, żeby mój żołądek znowu zaczął przyjmować węgle bez większych protestów.
W sumie swoją miskę mam ustawioną przez samą siebie, jakoś się staram od około 2 tygodni.
Czego oczekuję? Może korekty diety i treningu plus wskazówek, wsparcia i motywacji, żeby znowu sobie nie odpuścić. Robię trening split 4x w tygodniu na siłowni, rozpisałabym, ale muszę się najpierw zorientować w nazwach ćwiczeń, bo wiem jak to wygląda ale nazwy nie znam :P. Najbardziej w sumie boję się, że pomimo diety i treningu nic mi to nie da i szybko się zniechęcę chociaż wiem, że czeka mnie ostry zapierdziel pewnie przez kilka(naście) miesięcy żebym w końcu mogła bardziej przypominać człowieka a nie Bukę z muminków ;p
Łapcie zdjęcia