Ocena siadow

Ja preferuje drugą opcje. Te "max 12 powtórzeń" to już dawno obalony mit. Hipertrofie da się wywołać spokojnie też na dużo wyższym zakresie powtórzeń. Też dokładałem i dokładałem kg aż stawy zaczęły się odzywać i pomimo że odpuściłem dodatkowy ciężar już dawno temu to do dzisiaj się odzywają. Jak Ci za lekko to wrzuć te ćwiczenia na koniec treningu. A co do siadów to na pierwszy rzut oka widze, że nie trzymasz ciśnienia w jamie brzusznej, za bardzo wypinasz dupe, przenosisz większość ciężaru na palce a powinieneś na pięty (narazie cie nic nie boli ale jak będziesz tak robił dalej i dokładał kg to na pewno w końcu zacznie ;) i najważniejsze - te obuwie z miękka podeszwą nie nadaje się do siadów

Tu nie chodzi o żadne mity, tylko dodanie mocniejszego bodźca, który zwiększy napięcie mechaniczne. Robienie 4 serii na pałkę na dłuższą metę nie daje nic, w pewnym okresie nawet powtórzenia nie rosną.


W podciąganiu zacząłem doczepiać obciążenie jakieś 5 lat temu i to była najlepsza z mozliwych decyzji. W innym wypadku do tej pory robiłbym 4 x max na rozgrzewkę a plecy byłyby płaskie jak nastolatka.

Każdy organizm inny ;) ale nie wydaje mi się żeby autor był na takim poziomie zaawansowania, żeby potrzebował dodatkowego obciążenia. Dopóki nie będzie w stanie technicznie zrobić chociażby te 20-30 powtórzeń to nie sądzę, że dodatkowe obciążenie będzie mu potrzebne bo poza większym ryzykiem kontuzji na pewno nie będzie w stanie wyciągnąć z tego maximum.zacznie się gubienie techniki kosztem ciężaru

Co do siadow to też tak myślałem,że za bardzo dupsko wypinam, chciałem się tylko przekonać. Co do obuwia wiem, buty zostawiłem w akademiku w innym mieście a trening musiałem zrobic. Co do podciągnięć to zanim dołożyłem ciężaru potrafiłem się podciągnąć co najmniej 20 razy technicznie. Myślę,że teraz jest więcej. Czyli robić tak jak do tej pory progresować ciężarem i powtórzeniami w granicach 6-8? Jak zrobię wszystkie 4 serie po 8 to na następnym treningu dodaje 1.25kg.

I z dipsami to samo ? Też 6-8 powtórzeń?


Zmieniony przez - Sebaaaaaaa w dniu 2018-02-12 16:59:19

Sebaaaaaaa

Co do siadow to też tak myślałem,że za bardzo dupsko wypinam, chciałem się tylko przekonać. Co do obuwia wiem, buty zostawiłem w akademiku w innym mieście a trening musiałem zrobic. Co do podciągnięć to zanim dołożyłem ciężaru potrafiłem się podciągnąć co najmniej 20 razy technicznie. Myślę,że teraz jest więcej. Czyli robić tak jak do tej pory progresować ciężarem i powtórzeniami w granicach 6-8? Jak zrobię wszystkie 4 serie po 8 to na następnym treningu dodaje 1.25kg.

I z dipsami to samo ? Też 6-8 powtórzeń?



Zmieniony przez - Sebaaaaaaa w dniu 2018-02-12 16:59:19

Tak spokojnie w dipsach możesz zostawić taki zakres powtórzeń i dokładać regularnie ciężaru bo to ekstra ćwiczenie klatkowe.

mytant

Każdy organizm inny ;) ale nie wydaje mi się żeby autor był na takim poziomie zaawansowania, żeby potrzebował dodatkowego obciążenia. Dopóki nie będzie w stanie technicznie zrobić chociażby te 20-30 powtórzeń to nie sądzę, że dodatkowe obciążenie będzie mu potrzebne bo poza większym ryzykiem kontuzji na pewno nie będzie w stanie wyciągnąć z tego maximum.zacznie się gubienie techniki kosztem ciężaru

Według mnie te 12-15 powtórzeń jest wystarczające by zacząć doczepiać obciążenie. 20-30 powtórzeń na dobrą sprawę osiągają tylko nieliczni jeśli mówimy tutaj chociażby o podciąganiu. Przynajmniej ja nie znam zbyt wielu takich kulturystów.

czy tylko ja mam wrażenie że przez to patrzenie się do góry nie masz spiętego brzucha przez co za bardzo wyginasz kręgosłup i nie masz naturalnej krzywizny kręgosłupa? nie boli cię kręgosłup jak bierzesz więcej kg? Boli mnie od samego patrzenia. No i chyba za bardzo skupiasz się na pchaniu bioder do tyłu?

jeśli nie masz to weź duuuży wdech przed przysiadem, zrób przysiad i dopiero jak już jesteś na samej górze to zrób wydech, weź ekstra sekundę na wdech i ponownie. Taka forma pozwala zachować naturalną krzywiznę kręgosłupa bo nie 'rozluźniasz się' poprzez oddychanie. Albo najlepiej poczytaj o tzw 'Valsalva Maneuver'

Z drugiej strony popatrz na tego ziomka,


też patrzy się w górę ale popatrz na jego kręgosłup.
Może jestem ślepy, najwyżej zdejmij koszulke i będzie lepiej widać : o



Zmieniony przez - najdus w dniu 2018-02-13 12:39:01

Dobrze widzisz ;) pisałem wyżej o tym

Okej czyli mam się tak: mam się skupić żeby nie wypinać tak bioder do tyłu tak? Wdech i zrobić tłocznie brzuszną. A ruch zaczynać z bioder czy kolan? Może jakieś dodatkowe porady?

Na twoim miejscu dałbym więcej KG i mniejszy zakres. Czym lżejszy ciężar tym łatwiej go kontrolować. Ja np. sam zaczynałem od zakresu więcej powtórzeń ale teraz nigdy bym tak nie robił. Tylko 5-6, i AMRAP. Może to jedynie czysty subiektywizm.
Kiedyś pisałem trochę o siadach to sobie przeczytaj,
https://www.sfd.pl/Poprawna_technika-t1158856-s3.html
i zobacz sobie 4 stronę pod roniego, a na drugiej stronie masz mój opis martwego ciągu.

i pooglądaj sobie jak goście robią przysiady, np klokov, zobacz sobie


bo u każdego to będzie inaczej wyglądać (krótkie nogi, dłuższy tors, dłuższe nogi, krótszy tors itp.)


a co do oddychania to tak jak pisałem z tamtym valsalva maneuver. Ja kiedyś oddychałem na zasadzie -> góra/dół ale to ssie (przynajmniej u mnie kek, dopiero zobaczyłem różnice jak zacząłem brać więcej KG/mniej powtórzeń. Przy dużym zakresie powtórzeń nie zwracałem na to uwagi ale jak już mnie sztanga zaczynała łamać to docenia się niuanse typu poprawne oddychanie xd), potem oddychałem z trzymaniem powietrza 'w klatce' a teraz valsalva, najlepsza z tych wszystkich.
koło 2:10 gość pokazuje jak to fajnie wygląda







Zmieniony przez - najdus w dniu 2018-02-15 15:12:58