Zupełnie przypadkiem udało mi się uzyskać bardzo ciekawą, deserową konsystencje omletu - na wierzchu elastyczna 'skórka', w środku wilgotny, lekki 'mus'. Jak?
Zaczynamy standardowo, serek wiejski 200g i 2 duże jaja (140g).
Do tego dodatki:
- otręby śliwkowe - 20g <- nadają fajny smak, granulki urozmaicają konsystencję
- zarodki pszenne - 15g <- niekoniecznie, mogą być mielone owsiane albo zwykłe otręby, to 'zagęszczacz'
- cynamon do smaku - ok 1/2 łyżeczki
- soda oczyszczona 1/2 łyżeczki!
+ jabłko i grecki opcjonalnie, jako dodatki, ale o tem potem
Mieszamy wszystko w podanych proporcjach i wylewamy na gorący teflon z odrobiną oliwy. Juz zaczyna się ładnie 'pienić'
Pieczemy na malutkim gazie ok 7 - 10 min. Soda pięknie bąbelkuje - to ona jest odpowiedzialna za tą wypasiona konsystencję.
Przewracamy i dopiekamy jeszcze 2 - 3min.
Teraz dodatki. W ramach odstępstwa od LC można zetrzeć pół jabłka i wymieszać z ok 50g grackiego - jak taka masa się 'przegryzie' parę minut, razem z omletem mamy niebo w gębie
Można też wszamać z odrobiną borówki/żurawiny.
Ale generalnie chodzi o konsystencję - dodatki to tylko szczegół
Smacznego!
Rozkład (bez dodatków) na podane ilości:
B - 50
T - 31 (z 5g oliwy do smażenia)
W - 25
Kcal - 581
Zmieniony przez - three w dniu 2009-02-12 00:25:54
Zmieniony przez - three w dniu 2009-02-12 00:28:00
-...
-Nie zabiję cię...
-Wiem... Pytam, czy będziesz próbował...
-...