Słowa wstępu.
Nowy na forum nie jestem, a większość pewnie mnie zna z tematu "Blokada Psychiczna" w dziale zdrowie, gdzie był, tak BYŁ, mega problem z odżywianiem, mianowicie anoreksja, gdzie musiałem zasięgnąć rady psychologa. Według mnie, problem został hm, unicestwiony, lecz prowadzący moją terapię powiedział, że tak na prawdę za mało czasu minęło by można o tym mówić w czasie przeszłym. Postanowiłem wrócić na siłownię od 1.10.2011 i budować formę na lato 2012 (nie mam zamiaru być sezonowcem). Interesuje mnie sucha masa, bez zbędnego tłuszczu. Co do treningu .. kompletnie nie mam pojęcia jaki stosować. Nie trenowałem na siłowni przeszło rok, i tutaj właśnie chciałbym zasięgnąć pomocy co do treningu, powtórzeń, serii.
Ankieta:
Wiek: 20 lat (1991r.)
Typ: Nie mam bladego pojęcia -> Pomóżcie ocenić
Wzrost: 189 cm
Waga: 66/67 kg
Klatka piersiowa: 92 cm na luzie
Brzuch: 72(na wysokości pępka)
Bicepsy: 31 cm
Nadgarstek: 17 cm
Uda: 49 cm
Łydki: 35 cm
Dieta - jak na tą chwilę muszę szamać dużo, aczkolwiek staram się jeść zdrowo jak tylko mogę. Będą wypiski. Nie chce liczyć gram,b/t/w, kcal - miałem z tym problem podczas anoreksji i nie chcę żeby to wróciło. Mam, albo raczej kiedyś miałem tendencję do tycia, ważyłem 104,5 kg. Teraz nie wiem jak jest, bo na razie same kości.
Zdjęcia:
Wstawiam tylko takie małe porównanie co było, co jest, i jak się stoczyłem .. Chciałbym do lata 2012 wrócić przynajemniej do tego co było w sierpniu 2010 roku !
Jeżeli brakuje jakiś informacji, chcecie się coś dowiedzieć - pisać śmiało. Szczerze licze na Waszą pomoc również.
pozdro
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!